Czy ktoś z was słyszał....

28 5 16
                                    


Czy ktoś z was słyszał o wybuchu w Gutach 5 stycznia? Albo czy czytaliście o tym w internecie?

Ja powiem tak... Znajdziecie tam stek kłamstw, a parę z nich dodała do wywiadów moja ciotka. 

Mogę wam mniej więcej opisać co tam się działo od z prawdziwych i porównywanych ze sobą źródeł, aka moi moi rodzice i babcia.

Zacznij od sprostowania, która część domu została rozsadzona. Otóż dom ten składał się z dwóch części, starszej dawniej drewnianej, aktualnie obudowanej czerwoną cegłą i z części nowszej z białego... Nie pamiętam nazwy tego budulca, ale nazywałam to zawsze ''wielkimi białymi cegłami'', i to właśnie ta nowsza część została rozsadzona. Jak to mogę podsumować?

Budowa mojego nieżyjącego pradziadka poszła w pizdu!

Jak to eksplodowało? Wujaszek pijaczek sobie popił, wziął butle z gazem, która okazała się nie dokręcona i chciał zapalić sobie papieroska, tak to on był to jedyną  osobą poszkodowaną.

Jeśli się nie mylę było też napisane tam gdzieś, że dwie osoby były w budynku.... Ne... Tych osób było siedem... Nie licząc wujka pijaczka. To w sumie czterokrotność liczby, którą podali. Kim byli ci ludzie? Moi rodzice, młodszy brat, ciotka, babcia i prababcia, która to mieszka z ciotką w tej czerwono ceglanej części.

Ciotka tam jeszcze mówiła, że to ona do wujka podbiegła pierwsza, ale ta ciocia to jak i prasa kłamczy, ponieważ pierwszą osobą która podbiegła do wujka był mój tata. Przy okazji mogę powiedzieć, że wujek ma wielkiego fuksa, że przeżył, tak samo jak mój tata i brat. 

 jak mój brat z tatą mogli zginąć? Tata z młodym sobie chodzili po kuchni w której był drzwi do nowszej części i w pewnym momencie kiedy oddalili się oni od drzwi, to one sobie wypizgnęły z zawiasów. Nie mam pojęcia jak inaczej to powiedzieć, ale cóż... To chyba tyle, jeśli są jakieś pytania na ten, albo inny temat można zadać je w komentarzu.

A i jeszcze mam zamiar zacząć pisać nową książkę o czarodzieju i możecie powiedzieć czy chcielibyście trochę takiej fantasy?

To.... Możecie zostawić po sobie komentarz jeśli chcecie i... no.

Papa!

Użalanie sięWhere stories live. Discover now