I can't feel you there
😊🔫😊🔫😊🔫
Wczoraj odwiedziła mnie Elizabeth.
Zapytała jak się czuję i w ogóle.
Uśmiechała się, mimo to czułem, że jest jakaś nieobecna.
Zadałem jej to samo pytanie co kiedyś ona mi:
"Gdzie jesteś?"
Odpowiedziała: "Nooo... W twoim pokoju."
"Nie, nie ma cię tu." odparłem.
Zdziwiła się nie mało, zamrugała oczami i zapytała: "Jak to?".
"Nie mogę tam Ciebie wyczuć"
W tym momencie uświadomiła sobie, że kiedyś powiedziała mi dokładnie to samo i widząc moją obojętną minę, rozpłakała się
.
CZYTASZ
ᴋᴜʀᴏsʜɪᴛsᴜᴊɪ •ɴᴜᴍʙ• || ᴄɪᴇʟ ᴘʜᴀɴᴛᴏᴍʜɪᴠᴇ
FanfictionJedna piosenka opisuje życie jednej osoby. ||ZAKOŃCZONE||