#30

95 17 0
                                    

So much more aware 

😊🔫😊🔫😊🔫

Po tamtej rozmowie Lizzy wyszła z mojego pokoju.

Obiecała, że nic nie powie dorosłym; zwykłe kłamstwo.

Od razu do mojego pokoju przybiegła mama mówiąc pośpiesznie: "Zbieraj się."

Nie rozumiałem o co chodzi, więc zapytałem.

Odpowiedziała, że jedziemy do lekarza, bo martwi się, że sobie coś zrobię.

Nie sprzeciwiłem się i pojechałem razem z nią.

Lekarz powiedział mi, że ja naprawdę oddalam się od społeczeństwa. Rzekł, że jeśli tak dalej pójdzie skończę w szpitalu.

Aktualnie staję się tym, czym podejrzewałem, że będę od początku

.

ᴋᴜʀᴏsʜɪᴛsᴜᴊɪ •ɴᴜᴍʙ• || ᴄɪᴇʟ ᴘʜᴀɴᴛᴏᴍʜɪᴠᴇOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz