rozdział 3

27 2 4
                                    

 Pov. Azazel.

- Łał - Powiedziałem kiedy wszedłem do jadalni a na suficie zauważyłem że jest namalowany Jezus Chrystus  i Szatan którzy się bawią razem .

- To jest część układanki bratanku  - Powiedział Jezus kiedy chciałem go zapytać o sufit .

- Dobrze . - Powiedziałem i usiadłem do stołu który miał z dobre 50 metrów  był przykryty czarnym  obrusem a sztućce były zrobione ze złota .

- Ładnie pachnie . - Powiedziałem kiedy poczułem zapach kotletów .

- Prawda - Odparł Jezus i wzięliśmy po jednym kotlecie mielonym i schabowym .

- Niebo w gębie . - Powiedziałem kiedy poczułem smak kotletów .

- Prawda . - Potwierdził Jezus i jedliśmy w ciszy i spokoju .

- Wujku to mój ojciec lub mama pomalowała sufit ? - Spytałem  patrząc w sufit na którym był uśmiechnięty Jezus i Lucyfer razem się bawiących .

- Twój ojciec powiem tyle żeby ci ułatwić robotę tamci którzy się bawią są rodzeństwem . - Powiedział Jezus i wskazał  postacie   na suficie .

- CO ? - Spytałem zdziwiony słowami Jezusa .

- Niektórzy twierdzą że są rodzeństwem no przynajmniej nie znalazłem nic w biblii na ten temat że nie byli spokrewnieni więc to jest możliwe w końcu Lucyfer był aniołem więc to jest możliwe . - Odpowiedział mój wujek .

- Faktycznie nic biblia nie mówi że nie byli rodzeństwem a patrząc na ten obraz to nawet wyglądają na rodzeństwo . - Powiedziałem i od wróciłem niechętnie głowę od tego malowidła .

Pov . Jezus .

- Dobrze wracajmy do jedzenia . - Powiedziałem i znów zacząłem jeść .

- No daję jemu wskazówki bo do końca miesiąca musi rozwiązać tę zagadkę a jeżeli nie to będę musiał mu to powiedzieć ale ma trochę czasu jeszcze ,całe 14 dni i musi odkryć tą tajemnicę przed końcem wakacji będzie lepiej jeżeli sam odnajdzie  jeżeli nie to trochę mu pomogę . - Pomyślałem kończąc kolację .

- Dobrze ja już po dziękuję jestem już pełny . - Powiedział Azazel i poklepał swój brzuch .

- Dobrze idź do swojego pokoju i pamiętaj masz 14 dni i koniec miesiąca . - Przypomniałem jemu.

- Ale dlaczego mam tylko czas do końca miesiąca i nie mogę mieć więcej czasu ? - Spytał zaciekawiony Azazel .

Pov. Azazel 

- W tedy będziemy musieli coś zacząć pamiętaj Jezus i Lucyfer są rodzeństwem , Twoja mama i ten anioł śmierci mają te same imiona i to nie jest zbieg okoliczności . - Powiedział mój wujek i coś mi w głowie zaświtało .

- Czy to możliwe że nie jestem człowiekiem a moim ojcem jest szatan a mój wujek jest Jezusem Chrystusem ? - Pomyślałem ale uznałem że to nie możliwe .

- Muszę rozwiązać tą zagadkę bo inaczej nie poznam prawdy mam tylko 14 dni to strasznie mało czasu . - Pomyślałem na głos i wyciągnąłem tablet a w po chwili poszedłem do swojego pokoju przy okazji rozglądając się za jakimiś wskazówkami i zobaczyłem rzeźbę i podszedłem do niej i  z przedostatni nim numerem w prawym dolnym rogu .

- Dlaczego te dziecko jest do mnie podobne ? prawda to tylko niemowlak ale jest strasznie do mnie podobny . - Pomyślałem i zaznaczyłem punkt 9 w swoim tablecie .

- Powoli zaczynam układać tą układankę mimo że mam trochę kawałków to mogę już zaczynać układać te puzzle , 1. moja mama i ta anielica mają takie samo imię , 2 . mój wujek mówił że mój ojciec jest kimś wyjątkowym że walczy przeciwko Bogu więc to tylko umacnia że jestem synem ... SZATANA ! tylko muszę sprawdzić swój pokój może znajdę tam jakieś notatki ale mimo że to jest trochę chore jeżeli nie bardzo ale najpierw sprawdzę swój pokój chyba wuj mówił że to jest nie realna historia ale prawdziwa więc może moje spotrzeżenie nie jest błędne a wręcz przeciwnie . - Pomyślałem i sprawdziłem na mapie gdzie jest mój pokój i pobiegłem do niego po chwili byłem przednim i zobaczyłem plakat z szatanem i napis chyba po łacinie i zacząłem go szukać w internecie .

- CO ON OZNACZA !? - Wykrzyczałem kiedy nie mogłem znaleźć co to za słowa .

- Co się stało młody ? że tak krzyczysz rany w sumie masz podobny krzyk do swojej matki i ojca tak coś pomiędzy . - Powiedział Jezus i spojrzał na niego .

- CZY TY JESTEŚ JEZUS !? - Wydarłem się na niego .

Pov . Jezus.

- Chyba się domyślił ale lepiej po udawać głupiego bo może się jednak nie domyślił ? - Pomyślałem z zaciekawieniem . 

- O co ci chodzi powiedziałem jak mam na imię . - Odparłem na jego słowa udając przysłowiowego Greka i patrzył dalej w swój tablet .

- JEST ! . - Wydarł się patrząc na tableta którego mu go dałem .

- To oznacza jestem twoim ojcem czyli jestem Antychrystem synem szatana a ty jesteś Jezus Chrystus   mój wujek i brat Lucyfera aka mojego ojca i władcy piekieł . - Powiedział Azazel i się uśmiechnąłem .

- Jak szybko to rozwiązałeś to zagadkę w - Spojrzałem na zegarek - WOW w 2 godziny .  - Odparłem na jego wypowiedź .

- CZYLI ŻE TAK !!! NIE RŻNIJ GŁUPA I ODPOWIADAJ DO CHOLERY !!! . - Wykrzyczał i Pojawiły się jemu żyłki  na czole  .

Pov. Azazel

- Tak to prawda jak to rozwiązałeś ? - Spytał pewien podziwu .

- Czyli to prawda a co do twojego pytania wystarczyło że moja Mama i anioł śmieci mieli te same imiona później że ten obraz i twoje słowa , że mój ojciec nie był normalnym człowiekiem wystarczyło dodać dwa do dwóch i ułożyłem te puzzle które mi dałeś a dodatkowo ten plakat całkiem nieźle wykombinowane a słowa na nim  brzmią :  Jestem twoim ojcem i palcem wskazywał przed siebie . - Odpowiedziałem na jego pytanie .

- Przecież to nie miało prawie żadnego sensu a nawet nie znalazłeś pamiętnika swojej matki który był pod łóżkiem . - Powiedział mój wujek i pobiegłem a tam faktycznie leżało coś kiedy to tylko zobaczyłem  wyciągnąłem to i faktycznie było na okładce napisane pamiętnik .

- Przeczytaj go ja już to przeczytałem wiem  że nie powinienem ale musiałem żeby wiedzieć czy użyć go jako wskazówki czy też nie ale nie ważne przeczytaj go . - Powiedział Jezus i otworzyłem na pierwszej stronie .

- Hej synku tutaj twoja mama zostawiłam ci to żebyś się dowiedział że cię kochamy i chcę cię zobaczyć jak najszybciej to jest możliwe twój dziadek od strony ojca  czyli  Bóg  będzie chciał cię zapewne  zabić  i zniszczyć raz na zawsze bo możesz zakończyć jego tyranię wierzę że ci się to uda dalej poznasz moją historię i twojego taty jest bardzo ciekawa i zapewne twoje życie też takie będzie do zobaczenia mój synku spotkamy się niedługo w naszym domu Ps. jesteś hybrydą anioła śmieci i Diabła  . - Przeczytałem na głos pierwszą stronę i poleciały mi łzy po chwili się rozpłakałem .

 - Spokojnie jestem tutaj . - Powiedział mój wujek i przytulił mnie .

- Dziękuję ale sam nie wiem jak to możliwe coś w co nie wierzyłem czyli w całą moją rodzinę na prawdę istnieje a dodatkowo jestem pół Diabłem i Aniołem śmierci czy moje życie może być bardziej powalone ? - Spytałem swojego wujka kiedy przestałem płakać .

-  Za dwa lata przebudzisz swoje moce  będziesz miał święte i przeklęte moce   przebudzisz je swojego urodziny za dwa lata czyli 16 marca . - Powiedział kiedy się od niego od sunąłem .

- Dobrze co będziemy robić przez ten czas ? chodzi mi że do póki nie przebudzę swoich mocy i nie wybuchnie wojna ostateczna pomiędzy niebem a piekłem ?  - Spytałem zaciekawiony .

- Po pierwsze trening miał on odbyć się za dwa tygodnie w Weekend ale dowiedziałeś się tego dzisiaj więc zaczniemy go zapewne dzisiaj to będzie trening fizyczny do czasu kiedy przebudzisz swoje moce będziesz miał ciało Spartakusa a nawet lepsze niż jego będę cię "torturował" tymi treningami ale będziesz musiał to przetrwać kiedy przebudzisz swoje moce będziesz na celowniku Boga i aniołów . - Powiedział Jezus i zemdlałem ze strachu .



AntychrystWhere stories live. Discover now