#1

20 2 0
                                    

"Co u Ciebie? - zapytał. Dobrze- odrzekła. Kłamiesz - sprostował. A co mam Ci powiedzieć? Że bez Ciebie nie istnieje? Że to co widzisz to martwe ciało? Gdy odszedłeś zabiłeś mnie. Nie czuje nic. Przytulam ludzi, ale nie czuje tego ciepła. Rozmawiam z innymi, ale te rozmowy nie mają sensu. Wstaje rano i znów zaczynam monotonny dzień. Jem, pije, czytam, słucham, oglądam. Robię to czego mnie nauczono, lecz nie to czego pragnę. Bo jedyne czego pragnęłam to być z Tobą. Przytulać Cie, całować, zasypiać przy Tobie. W zdrowiu i chorobie, miłości i nienawiści. Na zawsze Ci oddana - rzekła po czym odwróciła się i odeszła. "

"Moje myśli, ubrane w cytaty"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz