3

613 45 16
                                    

Kuba
15:04
Co :c ?
A kto powiedział, że JA chciałbym się w cokolwiek angażować?
Spokojnie, chcę po prostu sobie zwyczajnie z Tobą porozmawiać, wydajesz się ciekawa
Weź no co ty, nie rób tego :/

Właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem. Przez moje ciało przebiega naiwny dreszczyk euforii. Nie zwlekam z odpowiedzią.

Emilia
15:04
Ehh nw co ze mną nie tak, no ale okej..

Kuba
15:05
hahah łatwo poszło cc; myślałem, że będę cie musiał dużo dłużej przekonywać
czyli jednak trochę mnie polubiłaś :))))))

Emilia
15:05
dobra dobra nie pochlebiaj sobie xd

Kuba
15:05
I tak wiem swoje 
No to co, może mi coś o sobie opowiesz ?

Emilia
15:05
A co chciałbyś wiedzieć?

Kuba
15:06
Noo, czy serio mieszkasz w Warszawie, czy masz naprawdę 18 lat, bo nie chce być pedofilem
No 16 lat też może być, czy tam 15
nie pamiętam od kiedy się jest legalnym :d
w każdym razie, jak masz 13 lat to lepiej od razu się przyznaj
a jak nie masz 13 to możesz mi też powiedzieć, czy wolisz na górze, czy na dole :)

Emilia
15:06
:)

Kuba
15:07
Co, masz 13 lat?

Emilia
15:07
Nie, spokojnie tylko bawi mnie twoja gimnazjalna bezpośredniość

Emilia
15:08
A może ty mi coś o sobie opowiesz?

Kuba
15:08
A co masz przede mną coś do ukrycia?Okej zacznę, ale to chwilę potrwa

Zablokowuję Iphona. To zabawne, ale mimo wszystko całkiem miło mi się piszę z tym typem. Chowam telefon do kieszeni i zapalam papierosa. Uspakaja mnie to.

 Dymowe obłoczki unoszą się powoli nad moją głowę tworząc nikłe kształty. Nawet sam zapach sprawia, że jestem spokojniejszy. Chcąc nie chcąc widzę też moje posiniaczone, poranione kostki u pięści. Nie jestem zadowolony z tego, że wdałem się w szamotaninę. Jednak było to nieuniknione. Poza tym z pewnością teraz przez dłuższy okres czasu będę miał z tym styczność jeszcze częściej. Chyba muszę się przyzwyczaić. Podnoszę rąbek mojej koszulki odsłaniając siniaki i zatarcia na lekko umięśnionej klatce piersiowej. Lekko muskam rany. Wciąż sprawiają ból. Nagle słyszę dzwonek do drzwi.

Z papierosem w ręku przekręcam klucze w drzwiach i otwieram je na oścież. Moim oczom ukazuje się przesadnie chuda, tleniona blondynka i wysoki chłopak o krótkich czarnych włosach, czarnych ubraniach i schodzonych glanach. Oboje mają ze sobą wielkie malarskie teczki.Dziewczyna ma założoną na sobie jej ulubioną granatowo-zieloną flanelową koszulę i żółty snapback. Jej brązowe oczy są podkrążone, zresztą jak zwykle. Być może tylko mi się wydaję, ale chyba patrzą się na mnie jakoś inaczej niż zazwyczaj.

-Danny! - Piszczy dziewczyna i rzuca mi się na szyje przy okazji przyjaźnie całując w policzek. Jak to ma w zwyczaju przytula mnie bardzo mocno przez co mam wrażenie, że zaraz wypłyną mi oczy.

Idiota // boyxboyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz