Daegu 30.03.2017
Dzień dobry Yooni.
W sumie każdy dzień bez Ciebie jest zły. Taki pusty i szary. Wiesz, jak te stare filmy, które tak lubiłeś. Pamiętam jak uwielbiałeś wieczorami włączyć taki mimo, że ja chciałem bajki.
Zabawne, prawda? Dalej nie umiem ich oglądać. Tym bardziej samemu wydaje się to takie odległe.Wczoraj siedziałem na cmentarzu dobre parę godzin. Jungkook z Tae musieli mnie siła zabrać do domu. Nie chciałem wracać do pustego budynku, wiesz? Wszystko tak boleśnie przypomina mi Ciebie. Każde miejsce i kąt w naszym domku.
Twój fortepian dalej stoi w dużym salonie, nie mogłem go ruszyć. Tym bardziej sprzedać cy komuś oddać. To kawałek Ciebie, a to zawsze będzie przy mnieNawet herbata nie smakuje mi tak jak dawniej.
Min Jimin
CZYTASZ
ᴅɪᴀʀy ↺ ʸᵒᵒⁿᵐⁱⁿ
Fanfiction×Mija rok od śmierci męża Jimina, a on dalej nie umie normalnie funkcjonować× ×O tym jak można kochać nawet po śmierci×