Hartley!
Kiedy Flashowi w końcu udało się go złapać...
Flash: I co? Nie udało ci się dotrzeć do [T/I], misja wykonana!
On: *uśmieszek* Wiesz, jakby na to spojrzeć pod innym kątem... Przyprowadziłeś mnie do miejsca, gdzie ona pracuje, więc będę bliżej jej... Więc dzięki.
Kiedy miał cię za spokojną dziewczynę, ale teraz wydarłaś się na Barry'ego, bo wypił twoją ulubioną kawę...
Kiedy informujesz go, że musisz wyjechać na pare dni do rodziny...
On: Ale na ile?
Ty: Może tydzień.
On: Tydzień??
Kiedy Barry mówi mu, że nie chcesz go już więcej widzieć i słuchać jego kłamstw...
Barry: Odpuść, Piper. Zrozum, że musisz odpuścić...
Kiedy robił kawał Allenowi...
Barry: Jak zawsze - niewygodnie... *łapie za rękę mężczyznę*
On: *razi prądem Flasha*
Barry: AAA! Ocipiałeś?!
Kiedy uznałaś, że chłopakowi brakuje uczuć, więc go zamknęłaś i włączasz mu już od godziny smutne piosenki...
Kiedy Barry i Harrison próbowali cię przed nim ukryć bo chłopaka ogarnął szał kiedy z nim zerwałaś, ale nie przewidzieli, że będzie sprytniejszy...
Tylko taką tapetę mi się udało znaleźć...