Tytułem wstępu

708 59 22
                                    


No siema

Tak, zamierzam tu pisać o historii. Ale poczekaj, hej, nie klikaj strzałki wstecz! Daj mi szansę, plis, zaraz będziesz mógł/mogła poświęcić swój cenny czas na bardziej produktywne rzeczy np. przeglądanie fejsa.

Historia to moja pasja. Jestem maniakiem, naprawdę - czasami nawiedza mnie coś takiego, że muszę, po prostu muszę wiedzieć więcej, bo jak nie, to oszaleję. Kończę wtedy zasypana informacjami, z głową pełną często sprzecznych rzeczy, z milionem otwartych kart w przeglądarce - ale w końcu szczęśliwa, że udało mi się czegoś nowego dowiedzieć. A potem przypominam sobie, że to tylko maleńki epizodzik. I że nadal nie mam pojęcia o historii Australii przed tym, jak została kolonią karną. I wszystko zaczyna się na nowo.

Niestety, jednocześnie mam świadomość, że dla wielu osób historia to największe zło, jakie spotkali. Obwiniam nauczycieli. No bo hej, kto z własnej woli sięga nagle po książki z gospodarką Europy w średniowieczu i stwierdza "wow, historia, to jest to"? Najpierw ktoś musi nas tym wszystkim zainteresować. Miałam to szczęście, że moi historycy są świetni (jeśli to czytacie, pozdrawiam serdecznie! Choć w sumie i tak nie wiecie kim jestem...). Współczuję Ci, jeśli trafiałeś/trafiałaś na samych debili.

Chyba już czujecie po co chcę publikować moje teksty. Żebyście zobaczyli dlaczego tak szaleńczo kocham historię. Żebyście potrafili sami dostrzec jej piękno, to jak logicznie się układa, jak wpływa na losy każdego - tak, Twoje też, zupełnie jak te wszystkie prawa fizyczne czy chemiczne. Żebyście przede wszystkim ją zrozumieli.

Moim marzeniem jest zachęcić kogoś do dowiedzenia się czegoś na własna rękę. To nie musi być książka, absolutnie. Ale artykuł. Strona na wikipedii. Numer Focusa Historia. Cokolwiek.

Zechcesz spełnić moje marzenie? ;)

PS: jeśli podczas czytania w Twojej głowie pojawi się jakieś pytanie, nawet takie najbardziej durne (typu "którym królem był Mieszko I?" - swoją drogą, żadnym, był księciem), nie wahaj się, pisz pod postem albo w wiadomości prywatnej.

PPS: he, kto rozpozna skrót? Chciałabym wstawiać posty co niedzielę i będę robić co w mojej mocy, aby to robić, ale w mojej sytuacji ciężko to obiecać. Trzymajcie kciuki za moją systematyczność!

Historia z pazuremOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz