Prolog

165 20 17
                                    


Trzy przyjaciółki ze szkoły, kochające skoki narciarskie siedziały sobie podczas przerwy w szkole wszystkie miały po 18 lat i to była ich ostatnia klasa, a potem studia. Natalia wysoka, szczupła, blondynka z niebieskimi końcówkami przeglądała Instagrama. Ania średniego wzrostu, brunetka siedziała na parapecie i przeglądała zdjęcia zrobione na aparacie. Gabi wzrostu podobnego do Ani, niebiesko oka blondynka rozmawiała z nauczycielką.

     –– Ania, znalazłam coś –– piszczy Natalia.

     –– Co? –– zrywa się z parapetu prawie wylewając przy tym kawę, a Gabrysia wybucha śmiechem podchodząc do nich.

     –– Hofer organizuje konkurs. Osoba, która go wygra spędzi cały sezon ze skoczkami –– dziewczyny stoją i niedowierzają patrząc się na Natalie, która zaczyna czytać dalej –– w dodatku może zabrać ze sobą dwie osoby o ile jej w tym pomogły. –– przerywa na chwilę po czym zaczyna mówić dalej –– Dziewczyny... konkurs fotograficzny... musimy jeszcze jechać na ostatnie LGP.

     –– Coo?  –– mówi Ania prawie wypuszczając aparaty z ręki –– nawet sobie nie myślcie, że ktoś zobaczy moje zdjęcia.

     –– Aniu no... my tak ładnie prosimy –– odzywa się Gabrysia, a ona nic nie robi tylko prztakuje głową na tak.

Przed nimi bardzo ciężkie zadanie, muszą wygrać ten konkurs, aby spełnić swoje marzenia. Nie wiedzą jednak, że skoczkowie to nie grzeczni, ułożeni chłopcy, którzy jak papa Hofcio mówi, że spać to oni idą. Może te trzy dziewczyny ich zmienią, a może trzech konkretnych skoczków? Ale o tym to w następnych rozdziałach. Teraz zostało tylko zwyciężyć z setkami osób, które zgłosiły się.

*****
Hej kochani jest to prolog naszej powieści. Mamy wielką nadzieje, że ciepło przyjmiecie serie
Rozdział pisała kanusia003

CompetitionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz