Prolog

305 15 2
                                    

                                                                                Clarke

   Nigdy nie byłam zakochana, ale nie chciałam być. Wiedziałam, do czego to prowadzi choćby na przykładzie swoich znajomych - nie żebym posiadała ich wielu. Na Arce było to raczej niemożliwe. Tak więc żyłam sobie spokojnie, bez żadnych większych emocji. Ceniłam swoich przyjaciół, ale tylko z Raven miałam niemal siostrzany kontakt, to ona wiedziała o mnie najwięcej.
   Dlatego tak bardzo zmieniły mnie późniejsze wydarzenia... Bo nigdy wcześniej nie doświadczyłam niczego podobnego. To dlatego popełniłam tyle błędów. Co to za wydarzenia? Hmm. Muszę pomyśleć. Pierwszym i najważniejszym była śmierć mojego ojca. Człowieka, który był dla mnie wszystkim. Kochałam go najbardziej na świecie, miałam z nim o wiele lepszy kontakt niż z mamą. To on nauczył mnie wszystkiego - jak przetrwać, jak być dobrym przywódcą, a także szacunku do ludzi. Niestety los (a konkretnie Rada) miał w obec niego inne plany niż długie, szczęśliwe życie z rodziną.
  Drugim wydarzeniem był przylot na Ziemię. Najpiękniejsze, a zarazem najgorsze doświadczenie w moim życiu. Okupione bólem i stratą, ale także radością i spełnieniem. Swoje życie dzieliłam w zasadzie na dwa etapy - przed i po przylocie.
  A trzecie... No cóż. Znajomość z posiadaczem pary przepięknych brązowych oczu. To wtedy właśnie "wpadłam", choć broniłam się rękami i nogami. Kiedy teraz się nad tym zastanawiam, właściwie nie pamiętam jak to się stało. Pamiętam natomiast jak się zaczęło - a zaczęło się tak jak zwykle, w podobnych przypadkach, w niemal każdej romantycznej książce dla nastolatek - od wzajemnej nienawiści.

Earthly Paradise II BellarkeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz