Samobójczyni! samobójczyni!
- krzyczał tłum w białych kitlach
i w komórkach
brzuchu matki
Samobójczyni! samobójczyni!
pępowina wokół szyi
a potem sznur
i potem lina
Skazana na śmierć
od matki
od zaczątków dróg
Samobójczyni, samobójczyni!
aż ktoś wydymał w róg
i na alarm pomocy zatrąbił
by pomóc linę ściąć
brzuch otworzyć
duszącą się osóbkę złożyć
z fioletową twarzyczką
Samobójczyni! samobójczyni!
z pępowiną wokół szyi
*
27.02.2018 r.
YOU ARE READING
między słowami i czasoprzestrzenią
PoetryZbiór niedoskonałych oraz ulotnych słów, które czasem kołtunią się w głowie a czasem są tylko przejściowe. Samuel 08.02.2018 r.