~Anakin Pov.
"To co tam zauważyłem przeraziło mnie nie na żarty"
Widziałem dosyć dużą część wraku, ale to nie było to czego się przeraziłem, pod tym zobaczyłem zakrwawioną rękę Ahsoki. Jak najszybciej do niej pod biegłem. Ściągnąłem pozostałości myśliwca z niej i sprawdziłem czy żyje....
(chciałam zakończyć w tym momencie, ale nie będę taka wredna)
Żyła, to było najważniejsze. Niestety jej stan był zły, musiała trafić jak najszybciej do szpitala.
- Rex, tu Skywalker odezwij się - powiedziałem do komunikatora.
- Tak, sir - usłyszałem głos Rexa.
- Potrzebuję jak najszybciej medyków - powiedziałem - Znalazłem Ahsoke - szybko dodałem.
- Tak jest, sir - dostałem natychmiast odpowiedź.
W czasie, gdy czekałem na medyków, usłyszałem szelest krzaków oraz wyczułem czyją obecność. Postanowiłem być czujny, nie pozwolę aby mojemu smarkowi co się jeszcze stało. Kiedy dźwięk się powtórzył jeszcze kilka razy, miałem już pewność, że ktoś w nich jest i nas obserwuje. I na pewno to nie było zwierzę, tylko ktoś kogo się nie spodziewałem.
??? Pov.
Patrząc na to wszystko, zdałem se sprawę, że ta mała straci pamięć i nie będzie nic, a nic pamiętać. Mój mistrz mógłby jej wmówić, że jest sithem, a Jedi chcieli ją porwać. Tak, to jest wspaniały plan. Niestety przez to moje rozmyślanie nie zauważyłem, że poruszyłem kilka razy liśćmi krzaków, przez co zwróciłem uwagę Jedi...
Hej miśki wiem, że mnie długo nie było, ale wtt nie chciał współpracy i ogólnie to szkoła więc.. Dobranoc:3
CZYTASZ
Nie zapomnij - Ahsoka Tano
FanfictionW czasie misji Ahsoka Tano zostaje ciężko ranna przez co traci pamięć. Jak potoczą się losy padawanki i czy odzyska pamięć. Czy jednak sithowie to wykorzystają. Tego dowierz się czytając Nie zapomnij.
