Tego dnia Shipstar miała strasznego doła. Dostała złą ocenę w szkole i nie wiedziała jak ma ją poprawić. Dziewczyna załamana leżała, wyjątkowo nie na łóżku tylko na kanapie. Chcąc się jakoś pocieszyć przeglądała Wattpada, ale jak na złość nie było żadnych nowych rozdziałów. Widząc, że nie poczyta sobie książek weszła na komentarze pod ostatnim rozdziałem jej opowiadania. Okazało się, że dostała komentarze od Just_PastelCat DanceSansFem fanfiki_i_inne- polskiherbatnik i melowswee. Pytania poprawiły jej trochę chumor. Wbrew pozorom lubiła chodzić po Sans'ach i prosić ich o odpowiadanie na komentarze.
Shipstar otworzyła portal do pierwszego Universum i do niego weszła. Pojawiła się w AntyVoidzie. Widząc, że Error i Ink są na miejscu szybko do nich podbiegła.- Witajcie - powiedziała stojąc przed szkieletami.
- Taa cześć - odpowiedział Error. Drugi szkielet był tak zamyślony, że nawet nie zauważył dziewczyny. Shipstar chcąc zwrócić na siebie uwagę dotknęła Ink'a, który dopiero wtedy się ocknął. Popatrzył na dziewczynę i uśmiechnął się do niej przepraszająco. Autorka odwzajemniła uśmiech i odsunęła się od niego.
- Więc przyszłam do was, bo dostałam nowe komentarze. Chcecie je zobaczyć? - spytała dziewczyna patrząc na oba szkielety.
- Jak i tak tu jesteś, to pokaż - powiedział Error obojętnym tonem głosu. Shipstar wyciągnęła telefon i pokazała dla szkieletów pytania. Na pierwszy ogień poszedł komentarz od fanfiki_i_inne.
Ink widząc ten komentarz lekko się zarumienił, co próbował ukryć w swoim szaliku. Na jego nieszczęście Error to zauważył. Czarny szkielet uśmiechnął się chytrze.
- Czy ty coś przede mną ukrywasz Inky? - Error przybliżył się do Ink'a na co szkielet cofnął się o parę kroków i jeszcze bardziej się zarumienił.
- Może pokaże wam jeszcze jeden komentarz? - spytała Shipstar pokazując pytanie tym razem od polskiherbatnik.
CZYTASZ
Ask szkieletów (Undertale)
FanficW tej książce możecie zadać pytania każdej postaci z Undertale'a i jego fandomu (nie tylko szkieletom).