Artemida: Apollo jest do niczego. Ciągle myśli tylko o sobie. I zabija kiedy mu się podoba.
Artemida: Nawet nie wiem dlaczego go lubię. Oprócz tego, że jest moim bratem. Po co mam go lubić, tak po prostu?
Artemida: Jest wręcz najbardziej denerwującą osobą, i bogiem na całym świecie, i tak dalej.
Jakiś ktoś: Apollo jest głupi, to najgorszy bóg jakiego znam, w całej mitologii świata.
Artemida: CO TY DO CHOLERY POWIEDZIAŁEŚ?! JAK ŚMIESZ W OGÓLE ŻYĆ, CO?! O TAK, MAM OCHOTĘ CIĘ ZABIĆ! A PÓŹNIEJ, ZJEŚĆ TWOJE WNĘTRZOŚCI. I ZROBIC Z CIEBIE DYWANIK, CHOCIAŻ NIE, NIE CHCĘ TAK BRZYDKIEGO DYWANIKU. NO CHODŹ TUTAJ, CO UCIEKASZ, MAŁY ŚMIECIU???!!!
Apollo: Poradziłbym sobie sam, ale dzięki.
CZYTASZ
Headcanony o bogach greckich, część czwarta
De TodoCzwarta już część haeadcanonów o bogach greckich i nie tylko. Oprócz zwykłych headcanonów, są tu także ich rozmowy, bo uważam, że każda taka rozmowa, to oddzielna historia, tak samo jak każdy headcanon. Zapraszam. Zabraniam kopiowania. PRACA TA...