Łowczyni: Artemido? Śpisz już?
Artemida: Nie...
Łowczyni: Widzisz to niebo nad nami?
Artemida: Tak, a co? Jest pełne gwiazd.
Łowczyni: Wiesz co to znaczy?
Artemida: Zależy z jakiego punktu widzenia.
Artemida: Z astronomicznego punktu widzenia, znaczy to, że na niebie są miliardy galaktyk, z miliardami gwiazd, które mogą już nie istnieć, ale co tam.
Artemida: Z astrologicznego punktu widzenia, natomiast widzę, że wchodzimy w fazę znaku Wagi.
Artemida: A z meteorologicznego punktu widzenia, znaczy to, że jutro może być dobra pogoda.
Artemida: A dlaczego pytasz?
Łowczyni: Bo, cóż, dla mnie to znaczy, że ktoś nam namioty ukradł.
Artemida: *marszczy brwi i wszystko zaczyna rozumieć*
Artemida: HEEERRRMMMEEES!!!
Hermes: *chichocze w krzakach*
CZYTASZ
Headcanony o bogach greckich, część czwarta
AléatoireCzwarta już część haeadcanonów o bogach greckich i nie tylko. Oprócz zwykłych headcanonów, są tu także ich rozmowy, bo uważam, że każda taka rozmowa, to oddzielna historia, tak samo jak każdy headcanon. Zapraszam. Zabraniam kopiowania. PRACA TA...