🍀 Witajcie kochani!... umarłam. 😂
🌼 Pobudka: 5.40
🌼 Ogarnięcie mundurów: 7.30-9
🌼 Ćwiczenia (na dworze): 9-10
🌼 Przemarsz przez Gdańsk: 10.10-10.40
🌼 Msza w kościele Św. Brygidy: 11-12.30 (moje plecy umarły 😆)
🌼 Defilada: 12.30 (chyba?) - 13.30
🌼 Grochówka (ja nie tknęłam): 13.30-14
🌼 I pół godzinny powrót do szkoły z marszem przez główny i jazdą autobusem w mundurach i z bronią, a następnie zdanie mundurów i domek 😂👌
🍀 Na szczęście później poszłam z przyjaciółką na pizzę 🍕
🍀 Tak więc dziś nie chciało mi się robić totalnie nic po powrocie do domu i cieplej kąpieli. Przesiedziałem popołudnie czytając i oglądając film (Sword of the stranger. Gorąco polecam fanom walk, samurajów, niezwykłej przyjaźni i pięknej muzyki).🍀 A jak Wam minął dzień? Idziecie już spać? (22:55)
🍀 Dobranoc/miłego dzionka/wieczorka kochani! 💞✨ Cytat ✨
Dokładnie! 👸🏼🍀💖
CZYTASZ
100 days of productivity ?
RandomCześć kochani ? Witam w nowej książce. Będzie ona zawierala krótkie opisy tego co zrobiłam bardziej lub mniej „produktywnego" ? Mam nadzieję, że ta książka pomoże zarówno mnie jak i wam w znalezieniu motywacji do większej ilości nauki (która na pra...