Ganiałem Edda po całym domu ( zdychaj Edd😂😂😂😈 ) po paru minutach zagoniłem go w kąt.
- Dobra, dobra poddaje się!!!!!!
- No mam nadzieję... Edd po co ty to w ogóle robisz?????
- Bo taki moment gołąbeczki jest bez cenny!!!!
Tord ogarnął o co cho i przyszedł z nożem w ręce. Edd na widok jego morderczego wzroku uciekł do kibla i zamknął drzwi.
- Pokarz mi te zdjęcia.
- Ok
Podałem mu telefon, a on... uśmiechał się?! Myślałem, że będzie totalnie zły, albo cuś a tu nie, nie mam ochoty nie będę zły, mam dzisiaj zbyt dobry humor😐... Aha.
- Tord?
- Tak skarbie?😏
- Po pierwsze skarbie, po dugie ekhem.... CZEMU TY DO CHOLERY SIĘ UŚMIECHASZ?!!!!!
- Spokojnie... bo fajnie to wygląda. Po drugie tak, skarbie, bo chyba jesteśmy parą po ostatnim wydarzeni co nie???
- No chyba tak.....
- Czyli tak? Czy nie bo nie rozumiem?
- Tak! Pasuje?
- Tak.
Zawołaliśmy Edda żeby wylazł z tego pierdolonego kibla i zrobił śniadanie.
Time skip***
Po śniadaniu ( było dobre XDD 😂 nie ma jak to wiedzieć co było na śniadanie ) wszyscy poszli do swoich pokoi. Po paru minutach siedzenia w moim pokoju ktoś zapukał.
- Proszę.
To był Tord. Był smutny?! Ciekawe dlaczego?
- Jesteś smutny???? Ty?!
- Taaaaa, bo musze za nie długo jechać....
- Przecież dopiero staliśmy się parą!!!
- Wiem... dlatego jestem smutny że musze cię tu zostawić.
- A gdzie jedziesz???
- Załatwić parę spraw w urzędzie w Norwegii.
- A kiedy wrócisz????
- Za tydzień...
- No dobra, ale równo za tydzień wracasz! Ok?
- Dobra
Przez parę rozmawialiśmy o naszym dzieciństwie. Bardzo dużo się śmialiśmy... mam nadzieje że dotrzyma słowa.
Time skip***
Był wieczór. Tord musiał jechać. Nie ukrywam, jest mi smutno z tego powodu.... ale wróci za tydzień. To żadne pocieszenie, to już o tydzień za dużo!!! Niestety nic na to nie poradzę. Szkoda... No trudno. Trzeba żyć dalej!
Time skip*** ( nie każcie za brak weny pls😂)
Następny dzień. W końcu jeszcze tylko 6 dni i mój kochany Tort( czekoladowy ) wróci i będzie ze mną, będziemy razem.... nie mogę się doczekać!!! Szkoda że jeszcze tak długo! Nie chce mi się czekać. Niestety nie mam wyjścia.... muszę się ubrać.
Po wyjściu z toalety poszedłem na dół na śniadanie. Edd zrobił pyszną jajecznicę. Usiadłem przy stole. Edd podał mi jajecznicę. Zjadłem ją, była zajebista jak zwykle.
Time skip***
Wieczorem oglądałem z chłopakami telewizor. Oni się tulili?! No dobra też jestem gejem, ale po nich się tego nie spodziewałem... to fajnie.
- Edd?
- Tak?
- Mogę się ciebie o cuś zapytać?
- Pewnie.
- Jesteście parą?
- Eeeeeem.... aż tak to widać?
- Tulicie sie?!
- Oooouuuuu... a ty i Tord?
- No my tak, a wy????
- Tak....
I tak się okazało że wszyscy jesteśmy gejami ( lubiem geji 😏👨❤️💋👨) i Ok. Właściwie to fajnie...
