...6...

20 1 0
                                    

Nadszedł kolejny poranek. wstałam około godziny 9:00 zadowolona i pełna radości. Zaraz poszłam zjeść śniadanie a następnie udałam się do toalety kiedy już wyszłam obudziłam Maksa żeby naprawił zlew. Po południu poszliśmy pływać na pobliskim basenie, bawiliśmy się za dobrze i jak zawsze musiało się coś stać. Złamałam sobie nogę.  Stało się to tak że kiedy przechodziłam obok basenu poslizgnełam się i wywaliłam do tyłu . Moja noga była całe we krwi, Maks zadzwonił po karetkę, chociaż że jestem dorosła to płakałam jak opentana . Kiedy już dojechaliśmy opadszyli mi nogę dali jakiś zastrzyk i więcej nie pomiętam, ale jedno jest pewne. Przynajmniej mnie nic wtedy nie bolało.

I jak wam się podobał ten rozdział?  Przepraszam że taki krótki.

Together Forever Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz