Newt p.o.v
Dziś trzeba Larze znaleść pracę . Wstałem z hamaku i podszedłem do jej hamaku .Słodko wygląda jak śpi . Zacząłem ją budzić :
-lara wstajemy .Szepnąłem do jej ucha. Wstała myślałem ze do dłużej potrwa . Założyła buty i poszliśmy pierwszy był rześnik ale Larze coś nie pasowało bo zwymiotowała .Potem był szpital .Tam jej szło dobrze. Nastęny był ogród szło jej nieźle , potem był patelniak treż szło jej dobrze .Po pracy poszliśy na wiże i zaczęliśmy rozmawiać .Dziewczyna zasnęła mi na ramieniu .

YOU ARE READING
flares / Newt
Teen FictionCzy straciłeś coś co nie wróci? Czy kochałeś ale nigdy się nie nauczyłeś? Ognisko zgasło ale wciąż parzy, I nikogo to nie obchodzi, nikogo tam nie ma Czy ciężko ci było oddychać? Czy płakałeś tak bardzo, że ledwo mogłeś widzieć? Jesteś w ciemności...