•everything is blue• kraftböck

490 42 12
                                    

Stefan,

Wiem, że list to niezbyt odpowiednia forma przekazu uczuć, jednak nie potrafię spojrzeć Ci w oczy i wyznać tego wszystkiego. Boję się odrzucenia.

Jesteś najwspanialszym co mnie spotkało, wiesz? Zanim Cię spotkałem całe moje życie było szare jak dym papierosów, które paliłem, jednak rzuciłem palenie właśnie dla Ciebie. Nienawidzisz jak tego smrodu, więc z tym skończyłem.

Szare były również moje ubrania, jak i wygląd całkowity. Nie dbałem wtedy o higienę, a dla ciebie zacząłem. Jednak były to czasy gdy moje czarne włosy dawno straciły połysk, a prawie przeźroczysta skóra zwisała ze mnie jak worek na kartofle.

Wszystko było smutne zanim ciebie poznałem. Ćpałem, chlałem i cholera wie co jeszcze by zapomnieć o smutku w moim życiu, ale tobie - chociaż nie mówiłeś tego wprost - to się nie podobało, więc zacząłem zwalczać nałogi.

Później wszystko zaczynało być kolorowe. Pierwszym kolorem, który zacząłem dostrzegać był niebieski. Jest on cały czas w moim życiu i wciąż bardzo ciężko mi dostrzec inne odcienie świata.

Wiesz co jest najgorsze?

Najbardziej niebieski jesteś t y.

Twoja błękitna, dżinsowa kurtka, którą nie raz zostawiłeś u mnie w pokoju po godzinach długich rozmów.

Twoje niebieskie tabletki na uspokojenie, które brałeś przed każdym konkursem. Straszliwie stresowała Cię ta cała presja.

Twoje zmarznięte dłonie i moje granatowe rękawiczki, które Ci kiedyś, w trakcie spaceru, pożyczyłem. Nie wróciły do mnie do dziś.

I wszystko cholera przypomina mi o tobie, chociaż próbuje zapomnieć. Wiem, że tego nie zaakceptujesz, ale proszę nie lekceważ moich słów, zastanów się nad nimi.

Stefan, ja się po prostu zakochałem.

Zakochałem się w tobie, ale czy ty kochasz mnie? Czy pomożesz dostrzec mi inne kolory w moim życiu?

Daj mi znać proszę.

Michael

————
przyznawać się, kto czekał na kraftböcka?

chyba nie planuje drugiej części, ale może, kto to wie...

jak ktoś zgadnie jaką piosenką się inspirowałam trochę bardzo, to jest mistrzem i ma ode mnie worek brokatu.

tyle z ogłoszeń

ski jumping one shotsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz