To dziś . Dziś miałam zacząć wszystko od nowa . Właśnie przechodziłam przez bramę do mojej nowej szkoły, wstałam specjalnie wcześniej aby dojść tam na pieszo . Nie chciałam aby Christian mnie zawiózł, dobrze wiedziałam że kiedy dwóch najsłynniejszych chłopaków tej szkoły przyjeżdża swoim samochodem wszyscy od razu się schodzą. Nie miałam zamiaru wyłaniać się z tłumu już w pierwszy dzień, nie chciałam również, aby jakieś fałszywe dziewczyny podchodziły do mnie z ofertą przyjaźni tylko dlatego że ich znam.-Nie spodziewałam się że będziesz tak wcześnie Cherry.-Usłyszałam Kate zza pleców.
Odwróciłam się od razu i posłałam uśmiech do znajomej mi szatynki .
-Tak się złożyło że chciałam zobaczyć sobie szkołę.-Szybko skłamałam .
- Nie sądzę z tego co wiem jesteś Cherry Cavendish siostra Christiana Cavendisha kapitana drużyny piłkarskiej właściciela jednego z najbardziej luksusowych aut w tej szkole, wiem również że dzisiaj zaczynasz zajęcia dopiero o 9 z czego dzisiaj masz dzień wstępny co oznacza że zamiast zajęć masz wyznaczoną osobę do oprowadzenia cię . Wszystko to sumuje się do czegoś że coś tu jest nie tak .-Pokazała na mnie palcem i uśmiechnęła się przebiegło.
- Boże Kate ja ci wczoraj podałam tylko swoje imię !!
-To mi wystarczy , mówiłam ci że ja znam każdego i wiem o każdym wszystko .- Zaśmiała się .
Nie potrafiłam w to uwierzyć skąd wzięła ona tyle informacji i na chwilę zaniemówiłam.
-Zazwyczaj nie znajduje wielu informacji o kimś w dzień, ale ja jestem twoją osoba oprowadzającą więc dyrektor przesłał mi wczoraj w nocy formularz twój.-Wzruszyła ramionami .
-To i tak nie zmienia faktu że masz nadludzkie moce.
Kate zaśmiała się i sięgnęła do torby po kartkę .
-Zaczniemy w sposób logiczny nasze oprowadzanie czyli będziemy się zachowywać jak by to był zwykły dzień tylko kiedy będziemy dochodzić do co nowego pomieszczenia będę ci opowiadać coś o nim tak będzie ci łatwiej zapamiętać większość rzeczy .-Zgięła kartkę i od razu ruszyła do wejścia.
Kate była naprawdę miłą i zabawną osobą przy każdym miejscu nie dość że opowiadała mi jak się najszybciej dostać to do tego opowiadała mi parę sytuacji związanych z tym miejscem dzięki czemu poznawałam powoli ludzi którzy chodzą do tej szkoły . Po prawie całym dniu spędzonym z Kate czułam się szczęśliwsza niż w przeciągu 2 lat w jakikolwiek dzień.
-W dokumentach przeczytałam że zapisałaś się do klubu książki , zmieniłam to .
Stanęłam nagle wryta .
- Pomyślałam że będzie to zbyt nudne dla ciebie i zapisałam cię do mojej drużyny cheerlederek.-Kate mówiła i szła dalej widocznie nie zauważając że już dawno stanęłam jak wryta na korytarzu.
-Nie wiem czy będę się nadawać do twojej drużyny.-Odpowiedziałam co skłoniło dziewczynę do popatrzenia w moją stronę i uświadomienie sobie że prawie weszła do kolejnego pomieszczenia beze mnie.
-Coś ty przyjdziesz dzisiaj ze mną na trening i zobaczysz jakie to super wciągające dzisiaj trenujemy układ dla dziewczyn z drużyny piłki wodnej .-Kate rozpromieniła się
————————-
Kiedy weszłyśmy do pływalni w basenie rozciągało się pare dziewczyn a przy ławkach na przeciwko Cheerlederki poprawiały swoje stroje dyskutując o czym tak głośno ze nie można było dosłyszeć się własnych myśli .
-Hej dziewczynyyyy!!-Krzyknęła przeciągłe Kate i od razu rzuciła się na szyje niektórych dziewczyn.
Nie czułam się zbyt wygodnie w zaistniałej sytuacji wiec zaczęłam się nerwowo rozglądać i ostatecznie zawiesiłam swój wzrok na zawodniczkach które zaczynały ustawiać swoje drużyny .
Po chwili obserwowania ich poczułam że coś szarpie mnie za ramię wiec szybko się odwróciłam zażenowana tym że wszystko dziewczyny się na mnie wpatrywały .
-To jest nasza nowa członkini Cherry !!-Wykrzyczała entuzjastycznie Kate.
Wszystkie dziewczyny zaczęły piszczeć i podskakiwać z radości co wydało mi się dość dziwne .
-Hej.-Podniosłam nieśmiało rękę i pomachała do nich co sprawiło niestety kolejna fale okrzyków .
Po przywitaniach Kate zgromadziła wszystkie dziewczyny i zdradziła im plan na dzisiejszy trening , na na koniec wspomniała również o mnie i moim tańcu wstępnym który podobno nie powinien sprawić mi trudności .
Kiedy dziewczyny trenowały nowy układ ja znowu zaczęłam obserwować dziewczyny z drużyny i po godzinie chyba zrozumiałam jak wyglada ich ustawienie i przynajmniej w kawałku podłapałam ich styl . Bardzo mnie to zaintrygowało ze nawet nie zauważyłam że telefon wibruje mi w telefonie.
Christian
Skończyłem dzisiaj wcześniej trening a Evan swojego nie ma. Gdzie jesteś ??Ja
Jestem na basenie razem z Cheerlederkami.Christian
Zaraz będziemy !!Przewróciłam oczami bo doskonale wiedziałam ze mój brat ma słabość do cheerlederek i zawsze po meczu wybiera sobie któraś , teraz kiedy do nich dołączę będzie miał dodatkową wymówkę na gapienie się na nie , nie żeby w ogóle potrzebował jakiejkolwiek wymówki .
Nadszedł czas mojego układu wstępnego , Kate pokazała mi kroki i nie wydały mi się zbyt skomplikowane wiec od razu wzięłam się za próbę powtórzenia ruchów Kate , ale od razu gdy zrobiłam pierwszy skok z obrotem poślizgnęła się o mokra podłogę i wpadłam do basenu . Zdezorientowana rozejrzałam się co się dzieje i nagle dostałam piłka w głowę . Wszystkich oczy były skierowane na mnie i żeby rozluźnić atmosferę chwyciłam piłkę i zaczęłam z nią szarżować na bramkę jednej z drużyn . Zachęciło to dziewczyny do małego wygłupu i zaczęły próbować wyrwać mi piłkę ale po godzinnym wgapianiu się w nie doskonale wiedziałam jak powinnam się poruszać i po chwili miałam swój własny punkt . Dziewczyny zaczęły się śmiać a ja do nich dołączyłam gdy nagle poczułam że ktoś mnie łapie pod pachy i wyciąga z wody . Szybko się odwróciłam i zobaczyłam Evana z roześmiana miną oraz Christiana niosącego mi ręcznik.
-Nie wiedziałem że układy Cheerlederek polegają też i na takich sztuczkach .-Wysłał mi kpiący uśmiech i usadowił mnie na ławce .
Christian od razu opatulił mnie ręcznikiem i zmartwiony się na mnie spojrzał .
-Wszystko okej ??-Przytulił się do mnie .
Zza pleców usłyszałam cheerlederki które zaczęły wzdychać i szeptać coś o tym jaki mój brat jest czuły . Od razu wyczułam że jego zatroskana mina przybrała kształt chytrego uśmieszku .
-To było niezle .-Podeszła do nas jedna z dziewczyn z basenu .-Nie idealne i brakowało paru istotnych rzeczy ale gdybyś chciała sobie czasami z nami potrenować były by z ciebie ludzie .-Wysłała do mnie oczko i szeroko się uśmiechnęła .
Spojrzałam na Christiana który się do mnie uśmiechnął i kiwnął głowa .
Już chciałam się odezwać ale wyprzedził mnie Evan .
-Uwierz mi Eva nie chcecie takiej łamagi w tym basenie , ona chyba nawet jeszcze dobrze nie nauczyła się pływać.-Brunet zaczął rechotać jak by odpowiedział właśnie dowcip roku .
Przewróciłam oczami i posłałam w jego stronę ostrzegawcze spojrzenie .
-Chętnie przyjmę twoją propozycje Eva .-Wysunęłam do nie rękę którą dziewczyna od razu zcisnęła.
Myśle że przestanę dopingować siebie i mówić że będzie dobrze tylko zacznę grać i pokaże się w nowej odsłonie , tym razem ja wpłynie na wynik . Nie tylko gry .
CZYTASZ
Ocean Eyes
Любовные романы,,No fair You really know how to make me cry When you give me those ocean eyes I'm scared I've never fallen from quite this high Falling into your ocean eyes"- Ocean Eyes Billie Eilish