1.

66 3 11
                                    

Postanowiłam wybrać się do parku by pobiegać. Ubrałam krótkie spodenki i bluzkę na ramiączkach. Wzięłam telefon i słuchawki. Podłączyłam je do telefonu włączając muzykę. Schowałam sprzęt do kieszeni i wyszłam z domu. Biegnąc w stronę parku myślałam o nieznajomym. Po krótkim truchcie wpadłam na jakiegoś chłopaka.
- Uważaj jak łazisz kretynie!-
Powiedziałam zdenerwowana.
- Przeprasza...- powiedział zamieszany chłopak.
- Ja też przepraszam. Zamyśliłam się i Cię nie zauważyłam. - odrzekłam z dosłyszalnym poczuciem winy.
- Nie przepraszaj. Jestem Igor. - przedstawił się chłopak.
- Ja jestem Agata. Miło mi.
- Mi również. Przepraszam muszę już iść. Proszę.- Dał mi kartkę na której zapisał swój numer. - Możesz napisać w każdej chwili. - Dodał po chwili, a ja się uśmiechnęłam.
- Dziękuję na pewno się odezwę.- Pożegnałam się z chłopakiem i pobiegłam dalej. Biegłam tak z 2 godziny. Wróciłam do domu i od razu rzuciłam się na łóżko.
    
                        *Igor*
Po kilku dniowych obserwacjach postanowiłem napisać do niej. Była dla mnie wredna, nie miła i arogancka. Gdy napisała że idzie do parku postanowiłem zrobić to samo. Długo się nie pojawiała, przez co zaczynałem się trochę denerwować. Zamyślony wpadłem na kogoś. Okazało się że to Agata, dziewczyna, którą obserwuje. Co o niej myślę? Że jest śliczną, wysportowaną dziewczyną. Oczy ma zielone, które działają na mnie jak magnez. Włosy ma koloru ciemnego blondu. Zgrabna sylwetka. Cóż tu dużo mówić? Jest po prostu idealna. Ja? Ja mam włosy koloru brązowego, oczy również, a ciało? Wysportowane jak i muskularne. Czekałem na wiadomość od Agatki. Wkońcu napisałem jej żeby mnie poinformowała jak wróci. Postanowiłem spojrzeć czy jest. Była, ale spała. Trochę mnie rozczarowała.

                          *Agata*
Gdy się obudziłam postanowiłam napisać do stalkera.

Ja: Hej, już jestem w domu.

Stalker: Wiem, jak się spało?

Ja: No w miarę dobrze. Co robiłeś przez ten czas?

Stalker: Czekałem na Ciebie. 💖

Ja: Słodko. Okej idę coś przekąsić.

Stalker: Dobrze, zaczekam.

My StalkerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz