4.

17 0 0
                                    

Zastanawiałam się czy to dobry pomysł... Okazało się, że nie było tak źle bawiliśmy się dobrze. Po gorącej czekoladzie poszliśmy na lody. Po czym odprowadził mnie do domu. Podziękowałam mu dając buziaka w policzek. Wchodząc do domu zobaczyłam, iż minutkę temu napisał do mnie Stalker:

Stalker: Hej, przepraszam ale byłem na zakupach.

Ja: Nic się nie stało, przepraszam  ale idę się rozpakować.

                                  *Igor*

Bardzo fajnie bawiłem się z Agatą. Jest bardzo zabawna, miła, kulturalna i uprzejma. Zastanawiałem się czy jednak jej nie powiedzieć o tym, że to ja jestem chłopakiem, który do niej wypisuje. Jednak wyrzuciłem te myśli szybko z głowy.

         
                                 *Agata*

Rozpakowanie i przyzwyczajenie się do nowego otoczenia zajęło mi nie całą godzinę. Po czym napisałam do mojego Stalkera.

Ja: Hej, przepraszam ale nie miałam czasu wcześniej, byłam się z kimś spotkać. Jeżeli oczywiście mogę zapytać to kiedy, by była możliwość byśmy się spotkali?

Stalker: Obiecuję Ci, że niebawem. Przepraszam Agato ale muszę kończyć napiszę jutro rano.

Ja: No okej. Dobranoc ❣️

Nie odpisała na moją wiadomość. Zrobiło mnie się przykro. Poszłam wziąć zimy prysznic, ubrałam krótkie spodenki i koszulkę na ramiączkach, spakowałam się do szkoły i położyłam się spać.

O 5:30 zadzwonił mój budzik. Wstałam bez "leniuchowania się" i zaczęłam się szykować. Pokręciłam włosy, zrobiłam makijaż i ubrałam krótkie spodenki z wysokim stanem (odkrywające trochę pośladki) i croptop. Do tego dobrałam conversy. Użyłam moich ulubionych perfum i biorąc czarną torebkę poszłam zjeść śniadanie.

Po śniadaniu wróciłam do pokoju, by wziąć mój telefon i umyć zęby. W całej okazałości wyszłam do szkoły. Weszłam do klasy.

Nauczycielka: Witam kochani w pierwszym dniu szkoły. W tym roku do naszej klasy zawitał nowy uczeń. Powitajcie Igora.

Igor: Hej. Nazywam się Igor, interesuję się sportem, ogólnie jak na mnie to wydaje mnie się że dobrze się uczę i przybyłem do waszej szkoły, by móc zobaczyć czy będę tu czuł się swobodnie, a nie jak w poprzedniej szkole.

Nauczycielka: Dziękuję Igorze, widzę że obok Agaty jest wolne miejsce to usiądź obok niej, a Ty Agato wytłumacz Waszemu, nowemu koledze na czym stanęliśmy w tamtym roku.

Gdy go zobaczyłam moje serce stanęło, wczoraj byłam z nim na randce, a od dziś chodzimy razem do szkoły, jak i do klasy.

Po lekcji Igor poprosił mnie bym go oprowadziła po szkole.

Igor: Tak naprawdę chciałem z Tobą pogadać. Nie chcę dla Ciebie źle ale bardzo mi się podobasz. Wiem znamy się krótko i wiem że nie pamiętasz mnie. Ale kiedyś się bawiliśmy w dzieciństwie dopóki nasi rodzice się nie pokłócili. Mieszkam na przeciwko Ciebie..

Agata: Igor powiem szczerze. Nie szukam na chwilę obecną chłopaka tylko chcę zająć się moim życiem. Może kiedyś ale przyjaźnić się możemy.

Po tych słowach Igor zostawił mnie i podszedł do szafki. Zrobiło mi się smutno. Przez kolejne lekcje jak i przerwy nie odezwał się do mnie. Po szkole wróciłam prosto do domu Klaudii. Zjadłam obiad i poszłam do mojego pokoju myśleć. Zobaczyłam, że mam wiadomość od Stalkera.

Stalker: Agato nie dowiesz się kim jestem. Mogę Ci powiedzieć że mnie znasz. Ale jesteś cholernie dla mnie ważna i już nie wiem jak mam zrobić, by być z Tobą w związku.
Kocham Cię Twój S.

Nie wiedziałam co odpisać i zaczęłam szlochać w poduszkę. Z całymi czerwonymi oczami poszłam do parku czytać książkę. Po chwili podszedł do mnie jakiś chłopak w kapturze.

Chł: Hej, używam modyfikacji głosu, ponieważ chciałem Ci powiedzieć, że to ja jestem Twoim S.

Ja: JESTEŚ MOIM S?!

C. D. N.

My StalkerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz