Dlaczego tak skrycie chowamy
Tego czego się boimy, nie dotykamy?
Odpowiedź to bardzo ciężka sprawa.
Dla niektórych ogromna wyprawa
Sięgając w wspomnienia, które nas ranią,
Bardzo boleśnie i brutalnie dotykają.
Dla innych wspomnienia nie warte uwagi
Bo wypędzają ich z równowagi
Codzienności dla ludzi ciężkiej
Więc odejść od tego, według nich lepiej.
Mała człowiecza wspólnota
Niczego za sobą nie chowa.
Albowiem dla nich każde wspomnienie
To było lat dziecinnych wesołe spędzenie.
Niestety istnieją i tacy
Co nie mieli dane na tacy.
Ich życie było kamieniem,
Wielkim i ciężkim utrapieniem.
Skrycia się nie da wyjaśnić
Bo człowiek nie ma jak się wyrazić.
Zna to uczucie tylko ten, kto ma ten cień,
Za sobą schowany.
