Kilka dni później.
Zoe leżąc w łożku, nagle usłyszała pukanie do drzwi. Zdziwiona wstała i poszła je otworzyć. Ku jej oczom pojawiła się mama Maria.
Przestraszona Zoe, zapytała:-Mamo, co robisz tak wcześnie?
Miałaś wrócić za 3 dni.- dodała.-Wiem kochanie, ale udało nam się szybciej podpisać kontrakt z klientem i jestem juz dzisiaj.- odparła Maria.
Zoe wróciła do pokoju i zamknęła się na klucz. Kilka minut później znowu rozległo się pukanie do drzwi. Tym razem otworzyła je mama Zoe.
Zobaczyła Austin'a.-Dzień dobry. Pani pewnie jest mamą Zoe. Nazywam się Austin, miło mi panią poznać.
-Dzień dobry. Tak, zgadza się. Maria, mi rownież.
Coś się stało?- zapytała.-Chciałbym z panią porozmawiać.- odparł Austin.
Kobieta zaprosiła Austin'a do środka.
-Zapraszam do kuchni.- powiedziała.Maria zrobiła herbatę i dodała:
- Słucham, o czym chciałbyś porozmawiać.-Chciałbym, aby Zoe przy tym była.- powiedział ze łzami w oczach.
Mama dziewczyny zawołała ją do kuchni. Dziewczyna zobaczyła Austin'a, usiadła mu na kolanach i mocno przytuliła.
Chłopak powiedział:
-Razem z Zoe, chcielibyśmy coś pani powiedzieć. Kochanie, chcesz żebym ja to powiedział twojej mamie?- zapytał Zoe.Tak.- cicho wyszeptała dziewczyna
-A więc. Zostanie pani babcią...- powiedział Austin.
Kobieta ze zdziwienia upuściła filiżankę z herbatą. Zoe nie wytrzymała presji i uciekła do pokoju, Austin poszedł za nią i zamknęli drzwi na klucz...
Chwilę później leżeli na łóżku dziewczyny.Austin powiedział do Zoe:
-Kocham Cię. Nieważne co się będzie działo, będę zawsze z tobą... Będziesz cudowną mamą.Dziewczyna ze łzami w oczach odpowiedziała:
-Ja Ciebie też, a ty będziesz cudownym ojcem. Nie chcę Cię stracić.Kilka minut później Zoe zasnęła.
Była zmęczona całą sytuacją.Minęły 3 godziny, mama dziewczyny martwiła się, więc postanowiła zapukać do drzwi. Chłopak wstał z łóżka i otworzył drzwi.
-Zoe była zmęczona i zasnęła.- powiedział. Ja już będę się zbierał do domu, nie chcę przeszkadzać.- dodał.
-Dobrze, dziękuje, że tak się o nią troszczysz.- powiedziała kobieta.
-Nie musi pani dziękować. Kocham pani córkę i nasze przyszłe dziecko.
Ja już pójdę. Do widzenia.- odpowiedział.-Do widzenia Austin.
CZYTASZ
You are my life!
RomanceKsiążka wzorowana prawdziwą historią, w której głównymi postaciami, są zakochani w sobie ludzie...