Jest już wieczór. Wychodzę na chwilę, żeby pobiegać, bo wiem, że bez tego się nie obejdzie aby przeżyć jutrzejszy dzień. Nakładam dresy, bluzę z kapturem, biorę telefon ze słuchawkami i wychodzę. Otwierając drzwi stykam się z chłodnym powietrzem. Czuję adrenalinę, jak zawsze kiedy wybieram się do lasu aby tam odetchnąć. To moje miejsce, które mam tylko dla siebie. Wiem, że mogłabym tam iść razem z moją najlepszą przyjaciółką Claire, ale nie chcę. Czuję, że nie mogę się nim z nikim dzielić.
W ciągu 10 minut docieram na miejsce. Tak się składa, że mam blisko i jestem z tego faktu bardzo zadowolona. Jeszcze pół roku temu nie miałam pojęcia o istnieniu tego lasu, a dziś stało się to moim jedynym celem wychodzenia z domu. Odpalam swoją ulubioną składankę muzyczną i momentalnie zaczynam wsłuchiwać się w tekst. Myślę, o tym, że jutro mam iść do szkoły i na tą myśl momentalnie mnie skręca. Wiem, że nie jestem jedyną osobą, która nienawidzi szkoły, ale czuję, że to właśnie mi, idzie w niej najgorzej. Nigdy nie miałam chłopaka, już nie mówiąc o tym, że się nawet nie całowałam . W moim wieku, a mam 18 lat, bycie dziewicą to wstyd, przynajmniej w naszej szkole. To chyba najgorsze liceum w całym Forks. Niestety ta szkoła rządzi się swoimi prawami, a oprócz typowych przystojniaków z drużyny szkolnej i tanich lasek wyrywających wszystko co się rusza nic więcej się nie liczy. Jeżeli chodzi o ranking w poziomie nauczania szkół jesteśmy na ostatnim miejscu. Nauczyciele jak i rodzice w ogóle się tym nie przejmują. Moi rodzice jeszcze nie mają mnie w dupie, chociaż i tak uważają, że jestem już dorosła, więc to czy się uczę jest i tak już tylko moją sprawą. Chodzę do tej szkoły tylko z jednego powodu. Claire. Niestety, nie uczy się ona najlepiej dlatego było to jedyne liceum, które ją przyjęło. Co ja opowiadam, ona uczy się fatalnie! Przeklinam dzień w którym dałam się namówić na chodzenie z nią do tej szkoły. Nie powiem, że jestem jakimś orłem, zwłaszcza z przedmiotów ścisłych, no ale mam trochę przyzwoitości aby po prostu je zaliczyć. Naprawdę nie wiem, czy komuś na czymś tu zależy ,oprócz popularności i najlepszych imprez, ale gdy tylko przekraczam próg tej szkoły, mam ochotę odstrzelić sobie łeb. Nieważne. To tylko banda idiotów,oprócz niektórych fajnych osób, z którymi można normalnie pogadać.
Nie wiem ile już biegnę, ale powinnam już wracać bo zrobiło się prawie ciemno. Zawracam w powrotną drogę do domu, gdy wpadam na kogoś kto wbiega we mnie niczym wóz bojowy. Nie wiem co się dzieję, ale czuję tylko nagły ból w okolicach głowy, który napiera we mnie z całą siłą.Słyszę bulwers osoby, która krzyczy tylko ,,Kurwa". Krzyk wyprowadza mnie z równowagi, orientuję się, że leże na ziemi, rozmasowując obolałe miejsce.
- Popierdoliło cię !!!!- krzyczy w moją stronę chłopak. A ja nie mogę wyostrzyć wzroku, bo przed oczami mam tylko swój upadek.
- O co chodzi?- pytam, tylko po to, aby dał mi czas na dojście do siebie. Nie wiem czemu, ale chłopak wyszedł z tego bez szwanku. Mam wrażenie że uderzyłam w jakąś cholerną stal.
- Czy ty jesteś poważna?! Najpierw o mało co mnie nie staranowałaś, a teraz jeszcze się pytasz o co chodzi ?
- Z tego co widzę to nic ci nie jest.
- Mnie nie, ale następnym razem możesz trafić na kogoś innego.
- Skąd pomysł, że to ja na ciebie wpadłam, a nie ty na mnie ?
- Nie no nie wierzę! Jesteś bezczelna.
- Ja?! To ty na mnie naskakujesz, zamiast przeprosić i powiedzieć, że to zwykły....
- Przestań! Następnym razem uważaj jak leziesz.
Odchodzi biegnąc dalej. Stoję przez chwilę w lekkim szoku, zastanawiając się czy to ktoś ze szkoły, bo tylko tam ludzie mają niezły tupet. Jeszcze nigdy mnie nikt tak nie potraktował, chociaż mam przeczucie, że w tym semestrze może się to zmienić.
![](https://img.wattpad.com/cover/145061214-288-k117487.jpg)
CZYTASZ
You Will Be Mine || W Sprzedaży
RomanceMoje pierwsze opowiadanie. Vivien to spokojna dziewczyna,która prowadzi życie typowej nastolatki. Kiedy poznaje Arona wszystko się zmienia. Czy zwykła znajomość przerodzi się w miłość? Czy są w stanie przezwyciężyć problemy, przez które oboje mus...