Cytując Annę:
First words I heard, clear as a bell: 'Dean Winchester is saved'.
Cas musiał wykrzyczeć te słowa tak głośno, że usłyszał je każdy żyjący Anioł.
Wyobraźcie sobie teraz inny krzyk, pełen boku i udręki, jeszcze bardziej przenikliwy niż poprzedni, jeszcze bardziej bolesny dla innych Aniołów:
Dean Winchester is dead.
Dobra, jedna sprawa mnie trochę frustruje. Jest tyle wyświetleń, a tak mało osób zostawia jakikolwiek znak po sobie. Moja prośba jest taka: jeśli w miarę regularnie śledzisz te wpisy, nawet ci się podoba, napisz teraz, że jesteś. Tylko tyle. Miło byłoby wiedzieć ile mniej więcej osób to czyta :)))
CZYTASZ
Szalone Teorie Fanów /SUPERNATURAL
Random...czyli zbiór teorii na temat serialu mojego (i pewnie Twojego) życia, wymyślonych przeze mnie, podesłanych przez Was, przetłumaczonych lub po prostu znalezionych w internecie. Mimo że książka miała swój finał już dawno temu, nadal tak samo ciesz...