Sen | Camren ff

1

Powracam do pisania. Trochę mnie tu nie było, ale powracam! Lepiej późno niż wcale heh

Odrazu mówię, że rozdział będą pojawiać się w każdą niedzielę, jak będę miała motywację to może wrzucę w środku tygodnia dodatkowy.

~~~~~~~~~~~~~~

Camila

Jak zawsze po treningu tańca wróciłam do domu gdzie czekała na mnie mama wraz z moją ulubioną pizzą hawajską. Nie wiem dlaczego niektórzy uważają że nie powinno się dodawać owoców do pizzy. To jest najlepsza rzecz jaką człowiek wymyślił.
No ale wracając, w domu poza jedzeniem czekał na mnie maraton bajek z moją młodszą siostrą Sofii, urządzamy go w każdy piątek.

Po zjedzonej kolacji i szybkiej kąpieli poszłam do pokoju siostry aby zacząć nasz maraton. Pomimo tego że mam 17 lat i tak kocham bajki, najbardziej kocham "Króla Lwa", to jest najlepsza bajka jaka mogła powstać, mogę ją oglądać w kółko.

- co oglądamy najpierw? - zapytała siostra

- co powiesz na "Toy Story"?

- jestem za! - krzyknęła uradowana

Włączyłam bajkę na laptopie i się zaczął nasz maratonik. To jest jedyny czas kiedy mogę pobyć z siostrą sam na sam. Zawsze się mijamy, ja mam szkołę i tańce, zawsze gdy wracam do domu to ona już śpi, w weekend ona przeważnie śpi u koleżanek bądź u cioci, z którą spędza więcej czasu niż ze mną. Ja tylko czasami pogadam z mamą, głównie mi mówi jak bardzo tęskni za ojcem, który zostawił nas i od niedawna ma dziewczynę, która jest niewiele starsza ode mnie bo ma zaledwie 21 lat.

Lauren

Jest  godzina 3 w nocy, a ja dopiero do domu wracam, mieszkam tylko z kuzynką, która się mną za bardzo nie interesuje, więc nikt nie zwraca na to uwagi. Rodzice kazali mi się wyprowadzić odrazu jak skończyłam 18 lat, teraz mam 20 i mieszkam w małej kawalerce. Przez to wszystko zaczęłam imprezować, podrywać przypadkowe dziewczyny, zaniedbywać szkołę. Jutro, a w zasadzie dzisiaj jest sobota więc mogę sobie odpocząć od imprez ten jeden dzień, rzadko kiedy odpoczywam od nich albo mam na razie ich dosyć, muszę wziąć się za siebie i zacząć się trochę uczyć jeśli chcę skończyć szkołę i napisać dobrze maturkę.
Może wejdę na Instagrama i poszukam jakiejś ładnej dziewczyny. Ostatnio zauważyłam, że brakuje mi trochę miłości. Po moim rozstaniu 2 lata temu nie doznałam prawdziwej miłości. Może na Instagramie się ktoś znajdzie, to właśnie tam poznałam moją byłą nie wiadomo jak. W końcu ten portal służy do czegoś zupełnie innego, no ale cóż, ważne że się znalazła, może teraz też tutaj kogoś znajdę.

Przeglądam insta godzinę i znalazłam dopiero jeden ciekawy profil, zapisałam jego nazwę na karteczce, jak nikogo innego nie znajdę to napiszę do niej. W końcu ładna laska również z Miami. Dlaczego nie skorzystać.
Przeglądam go już kolejną godzinę i nic. Napiszę do tamtej dziewczyny. Na zdjęciach mało widać jej twarzy, ale wydaje się być bardzo ładna. Skądś ją kojarzę, ale nie wiem skąd.

Greeneyes: hej

Nie musiałam długo czekać na odpowiedź, pojawiła się prawie odrazu.

Bananalover: hejka :)

Greeneyes: dlaczego nie śpisz piękna?

Bananalover: po 1 nie jestem piękna, a po 2 mam z siostrą co tygodniowy maraton bajek (tak oglądam bajki)

17 latka ogląda bajki?! To w sumie urocze.

Greeneyes: jesteś bardzo piękna i ty  o tym bardzo dobrze wiesz, to urocze że oglądasz bajki, lepsze to niż picie i ćpanie codziennie (nie bierz ze mnie przykładu)

Bananalover: podejrzewam, że potrzebujesz jakiegoś wsparcia i tyle, bez powodu tego nie robisz

Ma rację, potrzebuję jakiegoś wsparcia, tylko w kim. Może ona mi pomoże? Będzie mi pomagać kiedy będzie potrzebowała pomocy albo kiedy będę miała poprostu gorsze dni i będzie przy mnie. Muszę zdobyć jej zaufanie.

Greeneyes: masz chyba rację, jestem poprostu zagubiona, wysłała byś swoje zdjęcie? Bo na twoim profilu nie widać całej twarzy, a  chciałabym ją ujrzeć w całości

Bananalover: Wyśle, ale ty wyślij pierwsza, chcę mieć pewność że nie jesteś jakimś zboczeńcem czy coś

Greeneyes:

Greeneyes: wyglądam na zboczeńca?  

Bananalover: *.* Skąd się biorą takie piękne dziewczyny jak ty?

Greeneyes: nie jestem piękna i czekam na twoje skarbie

Greeneyes: wyjdziesz za mnie?

Bananalover: chyba za dużo wypiłaś

Greeneyes: dzisiaj właśnie nic nie piłam, jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką poznałam

Bananalover: przesadzasz

Greeneyes: mówię serio, jesteś chyba najpiękniejszą dziewczyną w mieście

Bananalover: jeśli ktoś ma zostać najpiękniejszą dziewczyną w mieście to ty, z tego co mówi twój profil to jesteśmy z tego samego miasta

Greeneyes: no właśnie skoro jesteśmy z tego samego miasta to co powiesz na spotkanie, nie mówię że już teraz, bo za krótko się znamy, ale za jakiś czas

Bananalover: jestem za, bardzo fajnie mi się z tobą piszę

Greeneyes: mi z tobą również :)

Bananalover: muszę już kończyć :c śpiąca jestem trochu

Greeneyes: dobrze :c napiszesz jak się obudzisz? Naprawdę fajnie mi się z tobą pisze

Bananalover: oczywiście, że napiszę. Dobranoc ;*

Boże wysłała mi buziaka, mogę umierać.

Greeneyes: dobranoc piękna ;*