"Aditum"

27 1 0
                                    

Wzrok przenikliwy i ciepłe dłonie,
walcząc ze sobą ostatecznie tonie.
Uśmiech prześmiewczy i czułe słowa,
te gesty i ruchy... czuje się jak niemowa.
W bieli miękkiej zapada się jej ciało,
chociaż usta milczą ciało krzyczy "mało"!
Speszona rumieńcem poliki nakrywa,
oddaje się powoli już się nie wyrywa.
Oddech w rytmie zaczyna przyspieszać,
wszystko dotychczas w głowie się miesza.
Myśli uciekają wraz z zamknięciem powiek,
do tego potrafi doprowadzić drugi człowiek?
Róży kwiat się otwiera pod wpływem chwilii,
czekajac aż ten czas on jej umili.
Każde muśnięcie komentuje jękami,
jasne prześcieradło zaciskając rękami.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 24, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Wiersze PacyfkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz