December

417 100 29
                                    

„miesiąc światełek oraz śniegu. czas by zakończyć, co zacząłeś i uwierzyć w moc spełniania marzeń"

Nienawidzę tego, jak przez ciebie nawet święta stały się bolesne.

Obserwuję, jak dzieci piszą listy do Świętego Mikołaja z prośbami o wymarzone prezenty i sama chcę napisać jeden. Chciałabym prosić go, byś znowu była moja, ale... Święty Mikołaj przecież nie istnieje, a ty zapewne zapomniałaś już o moim istnieniu.

To nic, kochanie. Nie przeszkadza mi to, dopóki jesteś szczęśliwa. Twoje szczęście zawsze było, jest i będzie dla mnie najważniejsze. Jeśli ktoś ci je daje, to jestem w stanie przetrwać to cierpienie, które sprawia twoje odejście.

Muszę nareszcie przestać o tobie myśleć i żyć dalej. Muszę ruszyć naprzód. Muszę się z tym wszystkim pogodzić i przyjąć obecny stan rzeczy.

Co ja wygaduję? Przecież to niemożliwe. Jest za późno. Nie ma już dla mnie ratunku.

I'll never be the same
I'll never be the same
I'll never be the same...


Czy chcesz wysłać wszystkie (10) wiadomości do: Lauren Jauregui?
Tak/Nie

Nie.

Czy usunąć wszystkie (10) wiadomości?
Tak/Nie

Tak.

Jesteś pewny?
Tak/Nie

Tak.





***
Dziękuję za przeczytanie tego krótkiego ff. Mam nadzieję, że chociaż trochę przypadło wam do gustu.

Bellas PalabrasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz