Cześć Niall.
Kiedy się poznaliśmy byłeś juz znany.
Chociaż znany to nieodpowiednie słowo.
Byłeś idolem wielu osób, w tym mnie.
Moim prywatnym aniołem stróżem.I mimo tego, że ledwo znajdowałeś czas dla siebie, poswięcałeś go mnie.
Starałeś się być dla mnie najlepszym chłopakiem.
Zabierałeś mnie na randki, mimo że często byłeś niewyspany.
Najbardziej cieszyły mnie jednak nasze wspólne chwile, gdzie byliśmy tylko my. Nikt koło ciebie nie biegał, moglismy cieszyć się sobą nawzajem.
Siedzieliśmy wtedy u mnie w domu.
Twoja głowa leżała na moich kolanach, a moja dłoń delikatnie głaskała twoje włosy. Często wtedy zasypiałeś, ale nigdy mi to nie przeszkadzało Niall.Mimo,że do końca tego nie rozumiałam. Nie wiedziałam co możesz robić, a czego nie.
Pamiętam jak bardzo zdenerwowałam się tym, ze musieliśmy ukrywać nasz związek. Bolało mnie to.
Ale teraz rozumiem. I nie mam ci tego za złe, tobie ani nikomu innego.
Tak było lepiej.Nie doceniałam tego co mam. I teraz bardzo żałuję.
Mam nadzieję, że u ciebie wszystko dobrze.
Odpocznij kochanie, nie wyglądałeś najlepiej na ostatnim koncercie. Dbaj o siebie słoneczko.Kocham Cię
Twoja Lyn

CZYTASZ
Although/Niall Horan
Fanfiction2.05.2018 Historie nie zawsze są szczęśliwe. Miłości nie zawsze są na zawsze. Nie kiedy nam się nie udaje. Przez nas, przez drugą osobę, a moze przez cos zupełnie innego. Madelyne traci swoją miłość jednak wspomnienia pozostają. A listy są pom...