Cześć Niall.
Twój koncert był niesamowity.
Robisz naprawdę wspaniałe rzeczy.
Pierwszy raz od dawna czułam się gdzieś tak dobrze, swobodnie.
A to dzięki tobie.
Twoja obecność napełniła mnie spokojem. Może banalnie to brzmi ale naprawdę tak było.
Byłam kilka metrów od Ciebie, ale to wystarczyło.
Twoj uśmiech był warty tego wszystkiego. Kiedy zobaczyłam ile radości sprawia Ci granie, ile emocji w to wkładasz, poczułam że wszystko potoczyło się dobrze.
W końcu robisz to co kochasz.Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę miała okazję, aby posłuchać Cię na żywo.
Nawet w tłumie tysięcy ludzi.
Ważne abyś był ty, nic innego się nie liczy.Kocham Cię
Twoja Lyn
CZYTASZ
Although/Niall Horan
Fanfiction2.05.2018 Historie nie zawsze są szczęśliwe. Miłości nie zawsze są na zawsze. Nie kiedy nam się nie udaje. Przez nas, przez drugą osobę, a moze przez cos zupełnie innego. Madelyne traci swoją miłość jednak wspomnienia pozostają. A listy są pom...