Pierwsze spotkanie z D.O

40 4 0
                                    

wstałam około godziny 9:30. Ubrałam się w czarna koszulkę na ramiączkach, czarne spodnie z dziurami, i czerwona koszule w kratkę. Włosy związałam w kitkę. Pomalowałam się, spakowałam najpotrzebniejsze rzeczy do plecaka i wyszłam się przejść. Założyłam słuchawki i włączyłam jakąś pierwsza piosenkę. Przy dużej galerii ponownie wpadłam na chłopaka, który jechał ze mną w windzie. 

- Jejku wybacz - powiedziałam szybko sciagajac słuchawki z uszu

- Spokojnie nic sie nie stało - powiedział chłopak spokojnym głosem - Jestem D.O a ty ?

- Mam na imię Machiko - powiedziałam patrząc się w jego oczy, które są duże.

Patrzyliśmy się przez chwile na siebie po czym powiedział ze musi już lecieć bo maja za jakiś czas trening. Spytał się czy przypadkiem to nie ja będę ich nowym członkiem zespołu. Odpowiedziałam zgodnie z prawda, ze owszem to ja. Po tych słowach zapytał się czy nie wymienimy się numerami telefonu i social mediami. Byłam w lekkim szoku. Nawet w ogromnym szoku, ponieważ pierwszy raz zobaczyłam jego wczoraj a dzisiaj przez przypadek się z nim ponownie zobaczyłam a on już chce numer telefonu. Po chwili namysłu podałam mu tylko snapa tłumacząc, że jeszcze się nie znamy za dobrze ale snapa mogę podać. Odpowiedział tylko ze nie ma sprawy i uśmiechnął się słodko. Pożegnał się i pomachał mi ręką, odmachałam i poszłam do galerii. Spędziłam tam sporo czasu na przymierzaniu różnych ciuchów i butów. Przyszłam do domu z kilkoma reklamówkami. Poszłam do swojego pokoju i dostałam snapa. Zobaczyłam od kogo i to był D.O. Trochę się bałam go otworzyć ale po chwili odblokowałam telefon i weszłam na snapa.

 Trochę się bałam go otworzyć ale po chwili odblokowałam telefon i weszłam na snapa

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Szybko wysłałam mu zdj :

Odesłał mi snapa z napisem ze jestem urocza

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Odesłał mi snapa z napisem ze jestem urocza. Uśmiechałam się gdy dostawałam od niego snapy. szybko się polubiliśmy. powiedział ze lepiej jak byśmy już poszli spać bo jest późno. Spojrzałam na zegarek i faktycznie, była 3 w nocy, a jutro miałam iść po raz pierwszy zapoznać się z zespołem. Pożegnałam się z nim i poszłam spać. Długo nie mogłam zasnąć, aż w końcu sen sam przyszedł. 

Pomóż mi prosze ... Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz