3:07

22 0 0
                                    

Wszyscy pousypiali
Wszyscy, duzi i mali
Zostałam sama ze sobą
Zostałam tęskniąc za Tobą
Patrzę na telefon, jest trzecia jeden
Jeszcze sześć minut do trzeciej siedem
Przed pustką tylko ciągle uciekam
Dlatego na naszą godzinę czekam
Patrzę na ekran, za chwilę napiszesz
Zamiast wibracji słyszę tylko ciszę
Czas rani jak strzała zatruta
Do trzeciej siedem jeszcze minuta
60 sekund tej niepewności
Potem ból lub trwanie w radości
Przypominam sobie wszystkie nasze chwile
Szczęśliwe, szalone, smutne, było ich tyle...
Gdziekolwiek nie byłam, było jak w niebie
Gdy pisałam z Tobą o trzeciej siedem
I wreszcie nadchodzi- nasza godzina
Piszę do Ciebie, a Ty zapominasz
Lecz wiem, że wcale nie zapomniałeś
Po prostu do mnie napisać nie chciałeś
Ustaliliśmy, że się ogarniemy
Że znajomość powoli zerwiemy
Powoli, widzisz, to dla mnie za szybko
Nie opuszczaj mnie proszę, moja złota Rybko
Teraz jestem samotna w tym świecie
Idę spać, już późno, jest osiem po trzeciej

Zostawić przeszłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz