🌲Thalia Grace🌲

213 17 5
                                    

Ja:Dzisiaj przyszła do nas jedna z najbardziej znanych łowczyń. Powitajmy Thalie Grace.

Thalia:*Wchodzi na scene i siada na kanape* Hej Ramona .

Ja:Cześć Thalia . Artemida pozwoliła ci tu przyjść???

Thalia:Tak . Najważniejszymi sprawami na chwile obecną się zajełyśmy więc mamy chwile wolnego.

Ja:W takim razie mam wyczucie czasu.

Thalia:Nom

Ja:Pierwsze pytanie.

Thalia:Słucham.

Ja:Od początku bycia łowczynią miałaś świadomość istenia Obozu Jupiter???

Thalia:Tak oczywiście, mimo to nie mogłam powiedzieć o tym nikomu z obozu Camp Half Blood wedle zasad.

Ja:Czyli poznałaś większość zasad i tajemnic bogów???

Thalia:Tak,łowczynie na moim stanowisku są wtajemniczane w przynajmniej część takich spraw.

Ja:Wporzoądku, jak to było być sosną??

Thalia:Szczerze nwm . Cały czas przez który byłam sosną czułam się jak bym spała,po przemianie po prostu się obudziłam.

Ja:Ciekawe. Moge mówić ci Sosenko?

Thalia:Nie

Ja:Proszę soseeeenko.

Thalia:Nie ma mowy.

Ja:No weź, błagam cie

Thalia:NiE MA TAKIEJ OPCJI.

Ja:*smuta*No dobrze.

Ja:Jakie były warsze relacje z Percym na początku waszej znajomości??

Thalia:Wiesz...na początku nie lubiliśmy się zabardzo, ciągle rywalizowaliśmy ale później dostrzegliśmy że jesteśmy podobni i zostaliśmy dobrymi przyjaciółmi.

Ja:Rozumiem. Lubisz czekolade??

Thalia:Kto nie lubi. Kocham czekolade.

Ja:Piona✋

Thalia:*przybijają sobie piątke*✋

Ja:Nie licząc Artemidy i swego ojca którego boga lubisz najbardziej??

Thalia:Hmmm...bardzo lubie Hekate, ale najbardziej lubie Posejdona. Jest wyrozumiały miły, a jednocześnie stanowczy i świetnie dowodzi. Jest jak ocean piękny i spokojny, a za chwile może być śmiertelnie niebezpieczny.

Ja:Rzeczywiście taki jest, też go bardzo lubię.

Ja:Zakochałaś się kiedyś??

Thalia:Nie, nigdy a teraz gdy jestem w szeregach Artemidy tym bardziej.

Ja:Seria szybkich pytań?😉

Thalia:Ok.

Ja:Czarny / biały?

Thalia:Czarny

Ja:Dzień/noc?

Thalia:Noc

Ja:Truskawka/Malina?

Thalia:Truskawka

Ja:Walka wręcz/na odległość?

Thalia:Walka wręcz.

Ja:Drzewa liściaste/ iglaste

Thalia:Iglaste oczywiście 😂

Ja:W takim razie ostatnie pytanie ok?

Thalia: Si

Ja:Zawsze wiedziałaś że gdzieś tam masz brata???

Thalia:Oczywiście. Jestem jego starszą siostrą, nigdy o nim nie zapomniałam i tęskniłam każdego dnia.

Ja:Czemu nie powiedziałaś reszcie o twoim rodzeństwie??

Thalia:Hmmm...
tak było prościej, nikt nie pytał a ja nie musiałam przywracać złych wspomnień.

Ja:Przykro mi, nie powinnam o to pytać...

Thalia:Wszytko gra nic się nie stało.

Ja:Naprawde???

Thalia:Tak

Ja:Lubisz mnie ???

Thalia:No pewnie.

Ja:Ramona i Thalia żegnają was, do zobaczenia następnym razem😉✋🌲.

Ja:Ramona i Thalia żegnają was, do zobaczenia następnym razem😉✋🌲

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wszytkie odsłony, gwiazdki i kom bardzo mnie motywują do dalszego pisania

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wszytkie odsłony, gwiazdki i kom bardzo mnie motywują do dalszego pisania. Z góry dziękuje😉🌲😘

Jeśli znajdziecie jakieś błędy to zwróćcie mi na to uwage w komentarzach, napewno to poprawie.

Wywiady z bohaterami PJ i OH(W TRAKCIE KOREKTY)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz