Ola westchnęła po raz kolejny, po czym ze wściekłością wręcz zrzuciła rękę Marcina ze swojej ławki. Chłopak zdezorientowany popatrzył na dziewczynę zamglonym wzrokiem, a następnie stracił równowagę i wylądował twardo na ziemi.
- Auć, Ola! Mogłabyś być delikatniejsza... - rzekł czarno włosy masując się po obolałej głowie.
- Wolę. Saskłacza. - wywarczała blondynka, a Marcin w tym czasie próbował zabrać jej plecak. - ZOSTAW!
- Nie. - mruknął Marcin.
- MARCIN, CHO NO TU NA CHWILĘ! - krzyknęła Kaśka z drugiego końca sali.
- Po co? - odkrzyknął jej chłopak. Był zdenerwowany, bo ta idiotka z wygolonym tyłem przerwała jego podryw.
- CHODŹ I NIE DYSKUTUJ! - wrzasnęła Bogusia, a Kaśka dodała: Ty mały kurwiu...
Czarno włosy leniwie szedł w stronę ławki dziewczyn, ponieważ miał ich zdanie głęboko w "d".
- Czego chcecie?
- Na tej przerwie spotykamy się na trybunach.
One odeszły, a Marcin wiedział, że jest już w dupie...
CZYTASZ
Szkolne romanse 【MARCINOLA】
Teen FictionO Marcinie, który próbował podbić serce blond włosej Oli... Okładka by: @Turkusowa4