1

43 3 1
                                    

Dziewczyna obudziła się w nieznanym jej miejscu, nagle usłyszała pukanie do drzwi, po chwili te otworzyły się i wszedł przez nie elegancko ubrany mężczyzna z czarnymi włosami i oczami dziwnego koloru.
-Dzień dobry przyszedłem poinformować że panicz chcę panienke widzieć w swoim gabinecie- powiedział kłaniając się. Nadal zdezorientowana dziewczyna przebrała się i poszła w kierunku wskazanym przez podejrzanego lokaja. Niby wyglądał normalnie, ale coś w nim nie dawało dziewczynie spokoju. Był idealny zbyt idealny. Sophie zapukała
Wejść-powiedział głos za drzwiami, więc dziewczyna posłusznie weszła do środka. Biuro było całkiem obszerne pełne półek szafek i różnych papierów. Po środku znajdowało się biurko i krzesło na którym siedział właściciel tego dobytku. Był to niski chłopak, miał około 12 lat. Mimo że jego ubrania były markowe wyglądał dziwacznie. Chyba udawał pirata bo miał opaskę na oku. Mimo kosmicznego wyglądu jego mina nie wyrażała rzadnych emocji.
-Nazywam się Ciel Phantomhive-powiedział chłopiec zimnym głosem. Na twarzy dziewczyny pojawił się uśmiech, który szybko przerodził się w głośny śmiech
-Serio nazywasz się Ciel?! Ale śmieszne imię! Mało szlachetne imię jak na potomka rodu Phantomhive!!-podziała dziewczyna ocierając łzy śmiechu. Twarz panicza zmieniła wyraz na podirytowany
-Hahaha bardzo śmieszne. Może panienka mi teraz powie jak się nazywa?-powiedział nadal lekko zirytowany.
-Po prostu Sohpie-rzekła z uśmiechem
-Sophie jeśli chcesz tutaj zostać musisz ubierać się elegancko i zaprzyjaźnić się z Lizzy czyli moją narzeczoną -powiedział chłopiec z opaską.
-Nie ma problemu, ale jak ktoś tak uroczy jak Lizzy zakochał się w tobie. Nie żeby coś ale czy ona wie że podpisaleś kontakt z demonem?-zapytała . Natychmiast poczuła zimny metal przy swoim gardle. Za Sophie stał Sebastian. W tym momencie nie miała już wątpliwości że to on jest demonem z którym panicz podpisał kontrakt.
-Nie panienka Lizzy nic o tym nie wie i się nie dowie. Nie mam pojęcia z kąd masz te informacje,ale jeśli powiesz to komu kolwiekto gwarantuje ci że długo nie zabawisz na tym świecie rozumiemy się?-powiedział demon
~No super teraz to utknełam tu na dobre~pomyślała dziewczyna i ruszyła w stronę swojego pokoju
《Ciekawa z niej osoba muszę znaleźć o niej więcej informacji może nam się przydać》-powiedział w myślach demon uśmiechając się zlowieszczo. W końcu zapadła noc i wszyscy w rezydencji poza demonem poszli spać

Dziewczyna geniuszOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz