Ehh, szkoła. Po prostu kocham tu przychodzić. Przechodziłyśmy razem z JaeHee przez wejście gdy nagle ktoś krzyknął:
- AAAAA OPPAAAA!!!
Spojrzałyśmy się na siebie z JaeHee z dziwnym wyrazem twarzy. Poszłyśmy zobaczyć, która z dziewczyn próbuje sprawić, żebyśmy ogłuchły.
- Dziewczyny możecie się łaskawie zamknąć? Zaraz rozsadzicie mi uszy!
- Jak mamy się zamknąć?! Nie wiesz kim oni są?!! - spytała się mnie przypadkowa „krzykaczka".
- A kim do cholery są ‚oni'? - odpowiedziałam zdenerwowana pytaniem.
- Omfg. Jak w ogóle możesz nie wiedzieć? Wstydź się. Są oryginalni, przystojni, wysocy (oprócz jednego xD), bogaci, seksowni i ogólnie najlepsi. To BTS. AAAAHH OPPAA!!! - szybko wyjaśniła i powróciła do wydzierania się wraz i innymi.
Kim jest do cholery to jakieś BTS?
W klasie
JaeHee i ja niestety nie chodziłyśmy razem do klasy. Smutne prawda? Jak śmiali się nas rozdzielić?
Każdy miał się teraz krótko przedstawić. Zaczęła jakaś przypadkowa dziewczyna.
- Cześć wszystkim! Nazywam się Krystal. Zaopiekujcie się mną dobrze!
Kiedy usłyszałam jej głos, wydawał się znajomy. A, no tak! To jedna z tych krzyczaczych dziewczyn na korytarzu o BTS. Wygladała wtedy..głupio.
- Cześć. Jestem Yixing, ale wszyscy mówia na mnie Lay. - przedstawił się ozięble jakiś chłopak.
- Czeeeeść!! Jestem Baekhyun. Miło mi was poznać!!! - kontrast pomiędzy tą a poprzednią wypowiedzią spowodował, że niemal ogłuchłam.
Wszyscy się w końcu przedstawili. (tutaj autorka wspomniała, że była zbyt leniwa, aby przedstawić cała klasę po kolei)
- A więc...klaso...w roku 2004...jednorożce...zaczęły pojawiać się...znikąd... - ach, ci nudni nauczyciele, ale musiałam się tego nauczyć. (xDDDD autorka napisała, że jednorożce sa prawdziwe.)
Nagle ktoś wszedł do klasy i zagubiony powiedział ,,Dzień dobry". Słyszałam, że parę dziewczyn pisnęło i się zarumieniło.
- Dobrze, nic się nie stało, ale zanim usiądziesz, proszę przedstaw się. - powiedział niezbyt zadowolony nauczyciel.
- Hej, jestem Jeon Jungkook i będę chodził z wami do klasy. - przedstawił się po czym zaczął iść w moją stronę. O nie, tylko nie to. Jest tutaj tyle wolnych miejsc a on musiał wybrać akurat to obok mnie. Kątem oka widziałam jak dziewczyny patrzą na mnie tak jakby chciały mnie zabić. Co jest z nimi nie tak? Przecież Jungkook nie jest ani aniołem ani bestią - nic specjalnego. Wygląda jak zwykły chłopak, a raczej po prostu nim jest.
Jungkook POV
Czemu tylko ona się na mnie nie patrzy? Czyż nie każda dziewczyna mnie pragnie? Musi nie wiedzieć kim jestem.
BBBRRRIIINNNGGG
Zadzwonił dzwonek i wszyscy wybiegli z klasy. Ta dziewczyna, która siedziała obok mnie...jak się nazywa? Wyszedłem z klasy i udałem się do następnej sali, ale nagle zauważyłem jak szybkim krokiem idzie przede mną, więc chwyciłem jej nadgarstek.
- Ej! Puszczaj! - była naraz zdziwiona i przestraszona, ale nie poruszyło mnie to.
- Jak masz na imię? - spytałem bez jakichkolwiek emocji.
- Nijak. - bezczelnie odpowiedziała.
- Powiedz mi, teraz.
EunMi POV
- Powiedz mi, teraz. - Jego głos przybrał poważny ton.
- A czemu chcesz wiedzieć tak bardzo?
- Bo chcę.
- Pff, cokolwiek. - odpowiedziałam chamsko i go zostawiłam na korytarzu. Chyba jeszcze nikogo nie widziałam w życiu tak zdziwionego jak jego w tamtym momencie. Co za głupek! Nie mogę uwierzyć, że dziewczyny się za nim aż tak bardzo oglądają. Dziwne, nie musi znać mojego imienia, nikt nie musi go znać. To moja sprawa.
CZYTASZ
Zakochana w idiocie - Falling for the jerk // TŁUMACZENIE PL
FanficEunMi żyje razem z irytującym kolesiem, który nazywa się Jeon Jungkook. EunMi nienawidzi Jungkook'a, a on nienawidzi jej. Bardzo skomplikowana relacja. Czytajcie dalej, aby dowiedzieć się co się stanie. 🏅36, 44, 231, 344 #tłumaczenie 🏅552, 990 #sz...