Rano jedząc razem śniadanie zaproponowałem po pracy wspólne zakupy Sam, dziewczyna jednak powiedziała ze nie stać ja na przyjemności, troszkę na nią naskoczylem ponieważ wydawało mi się oczywiste, że skoro ja zapraszam na zakupy to ja płace ! Po wielu namowach się zgodziła. Kiedy jechalismy już razem do pracy, świetnie nam się rozmawiało, ale niestety wszystko się wreszcie kończy, akurat w naszym przypadku byliśmy juz na parkinku pod firmą.Oprowadziłem Sam po firmie wszystko jej opowiedziałem i zaprowadziłem ją do swojego pomieszczenia, w którym będzie pracować, była w ogromnym szoku jak duże pomieszczenie jej przydzielono bardzo, dała mi całusa w policzek za tak ogromną pomoc, powiedziała, że nawet sobie nie zdaje sprawy jak bardzo jest mi wdzięczna i kiedyś postara mi się to wynagrodzić. Na początek przydzieliłem jej wypełnianie papierków. Po kilku godzinach pracy dziewczyna weszła do mojego biura z prośbą podbicia pieczątki i podpisu, korzystając z okazji chciałem z nią porozmawiać jak się jej podoba nowa praca, dziewczyna bardzo ja sobie zachwalała, po kilku minutach rozmowy zaproponowałem jej krótką przerwę na jakiś obiadek,ta się zgodziła. Wyskoczyliśmy niedaleko firmy do niewielkiej restauracji "U Berniego" przy wspólnym posiłku zeszlismy na temat rodziców, ja opowiedziałem jej o śmierci mojej matki przez chorobę, a następnie o moim ojcu (którego zdążyła poznac z nie najlepszej strony), ona zaś powiedziała ze opowie mi o swoich dzisiaj wieczorem, ponieważ nie chce tego robić w godzinach pracy.Postanowiłem, że jej praca na dzisiaj juz zostanie skończona, moja zresztą też! Zabrałem ją najpierw na zakupy. Poszlismy do jednych z lepszych sklepów, widziałem po niej, ze czuła się przy mnie skrępowana, wyznała mi, że jest jej dość glupio, ze to ja kupuje jej ubrania, ale powiedziałem, ze dla mnie to drobnostka, bo bardzo lubię jej uśmiech na tej słodziutkiej twarzyczce, wróciliśmy do mieszkania z masa toreb ze sklepów, Sam była zachwycona dzisiejszym dniem spędzonym wspólnie. W ramach rewanżu, powiedziała Rosalie ( naszej gospodyni) aby zrobiła sobie na dzisiaj wolne i poszła do domu, ona zaś przyrządzi dzisiaj kolację, tak tez się stało. Towarzyszyłem jej w przygotowaniu kolacji, jej ruchy wprawiały mnie w lekkie zakłopotanie, co chwilę moje spodnie robiły się coraz ciaśniejsze. Wyszlem na chwile do łazienki, aby się uspokoić, gdy wrocilem na stole podana juz była lassagne oraz wino, postarała się to fakt nawet zapaliła świeczki. Taki wieczór sobie wymarzylem, tym razem to ja byłem zachwycony, po zjedzonej kolacji udalismy się do salonu obejrzeć film, miałem nadzieje, ze dowiem się całej historii o jej rodzicach, lecz ona leżała jedząc orzeszki w czekoladzie. Miała dzisiaj wspaniały nastrój ! Nawet próbowała mi wrzucić orzeszka do buzi z naprzeciwka, gdy wreszcie jej się to udało puscilem jej oczko, w tym momencie poczułem jej skrępowanie, zauważyłem ostatnio, ze tez się jej podobam! Dla rozluźnienia atmosfery zacząłem ja łaskotać, ona błagała żebym przestał, szkoda mi się juz jej zrobilo bo ze śmiechu popłakała się do łez, gdy przestałem otarłem jej łzy rękawem swojej białej koszuli zabierając go zahaczyłem o wino które rozlało się na moja biała koszule, Sam natychmiast odpieła mi guziki koszuli, po czym zabrała ja do łazienki i zamoczyła, powiedziałem żeby dała sobie spokój, że to tylko zbędna rzecz, która można kupić ale Sam była chociaz dość skromna to kochaną uparta dziewczyną. To mi się w niej podobało najbardziej. Gdy wróciła, atmosfera miedzy nami była w porządku, więc postanowiłem zapytać o jej rodziców opowiedziała mi, że nie zna swoich biologicznych rodziców, bo została adoptowana jak była jeszcze mała, rodzice ja oddali jako niemowlę, jej rodzina, która ją zaadoptowała, poświęcała jej bardzo mało czasu, bo ciągle pili i bardzo często na nią krzyczeli dlatego tez musiała się jak najszybciej od nich wyprowadzić i tak trafiła na propozycje mojego ojca. Przy tej rozmowie popłakała sie, więc ja przytuliłem, jej łzy spadały na mój tors, było mi jej tak bardzo szkoda, żałowałem, że ja o to zapytałem, ale wiedziałem ze w końcu będę musiał z nią o tym porozmawiac, więc im szybciej tym lepiej. Kiedy przestała płakać oparła głowę o moj tors i zapytała czy obejrzymy jakiś film, oczywiście się zgodzilem i zaproponowałem jej jakąś komedie na poprawę nastroju. I tak siedząc i oglądając film. Bawiłem się jej włosami i masowałem głowę opuszkami palców, chyba jej się to podobało bo powiedziała, że jestem kochany ze jej pomagam i zawsze ją wspieram. Podniosła głowę z mojego torsu kiedy skończył się film, poprosiła mnie czy mógłbym jej napuscic wodę do kąpania, poszlem tez tak zrobic, po chwili wychodząc z toalety ujrzałem ja w samej bieliźnie, miała boskie ciało była po prostu ideałem pod względem charakteru i urody. Miała w swoich malutkich rączkach zapakowany prezent dla mnie powiedziałem ze nie trzebabyło ale ona nalegała obym go przyjął i otworzył tak tez zrobiłem! Moim oczom ukazała się piękna fotografia małej Sam a pod nią leżał czek tych 10 tysięcy, które mój ojciec zapłacił jej za te "niewinne usługi" oczywiście zdjęcie zatrzymałem a czek oddałem i powiedziałem, że są to pieniądze na przeprosiny oczywiście to maleństwo musiało się ze mną klocic , koniec końców był taki, ze wiedziałem ze z nią nie wygram, wiec zatrzymalem czek i postanowiłem dołożyć resztę pieniędzy i kupić jej wymarzone auto, gdy zda prawo jazdy. Poszlem do sypialni postawić na komodzie jej fotografie w ramce, a ona poszła się wykąpać, po kilku minutach usłyszałem jej wołanie. Podbieglem pod drzwi i zapytałem co sie dzieje, ona poprosiła o ręcznik, ponieważ zapomniała go wziasc z szafy. Zapukalem do drzwi i oznajmiłem, że wchodze, gdy wszedlem ona.. leżała w wannie z taką mała ilością wody... Podając jej ręcznik zapytałem dlaczego ma tylko tyle wody, ona odpowiedziała ze nie chce mnie naciagac na większe koszty i ze jest tak nauczona od rodziców, było mi tak przykro to słuchać, odkreciłem jej wodę i kazałem nalać az po sama szyje codziennie, dziewczyna nie wiadomo dlaczego była w szoku.. Po wyjściu pomyslałem, że może obejrzymy jeszcze jakiś film w mojej sypialni, wiec zrobiłem nam popcorn i wyszukałem jej kolejna komedie tym razem "intruz". Sam wyszła z łazienki w pięknym satynowym pudrowym szlafroku, który sama sobie wybrała na dzisiejszych zakupach. Bardzo podkreślał on jej naturalna urodę. Rzuciła się na moje łóżko a ja przykryłem ją ogromnym grubym kocykiem i pobiegłem wziąść szybki prysznic, gdy wyszlem z łazienki byłem zaskoczony ! Sam w ciągu 15 min zrobiła nam romantyczny nastrój! Pozapalała chyba z 30 świeczek i rozsypała płatki róż które dostała ode mnie na początek nowej pracy. Podszedłem do niej i przytuliłem ją szepcząc do ucha, że jest cudowna ona złapała mnie za szyje i zaczęła całować, to było niesamowite uczucie. Odwzajemniłem jej uczucia i także zacząłem ja całować po czym rzuciła mnie na łóżko siadła na mnie okrakiem i zaczęła mnie obdarzać pocałunkami od szyji po torsie aż po samego penisa który był zakryty bokserkami, zaczęła mnie pieścić opuszkami palców po torsie, dłużej juz tak nie mogłem ! Przejąłem stery rzuciłem się na nia jak lew, a ona zaczęła napierać kolanem o moje przyrodzenie, miałem wrażenie, że jeszcze moment i pękną mi bokserki, z sekundy na sekundę robiły się coraz ciaśniejsze, zacząłem ja obdarzac pocałunkami po jej pięknych dużych i jedrnych piersiach, zdjąłem jej majteczki oraz zrzuciłem jej szlafrok który juz tylko leżał pod jej główką. Ona dobrała się do moich bokserek i zdjęła mi je niczym drapieżny tygrys, zaczeła bawić się moim przyrodzeniem, lekko mnie to wkurwiło wiec zabrałem się za droczenie jej miejsc intymnych, najpierw jezdziłem delikatnie opuszkami palców po jej wrażliwym miejscu a następnie zacząłem je dotykać językiem i naciagac delikatnie jej wargi, widziałem, że ją to podnieca, wiec robiłem to coraz szybciej i coraz mocniej, widziałem jej niedosyt i to ze juz nie mogła się doczekać aż to zrobię, nie chciałem jej juz dłużej męczyć miałem go juz włożyć, ale ona wzięła moje przyrodzenie do reki i zaczęła nim jeździć raz w gore raz w dol i przybierała coraz szybsze tempo w końcu nie wytrzymałem rzuciłem ja pod siebie i włożyłem mojego penisa w jej perełke, posuwałem ja coraz mocniej i coraz szybciej złapałem ja delikatnie za jej kruczoczarne włosy a ona zaczęła mnie miziąc paluszkami po plecach, nagle poczulem do spełnienie ze dochodze ze wylewam się w niej, widziałem to jak ona dochodzi, było nam tak wspaniale, nie mieliśmy juz siły na nic wiec po udanym i spełniony seksie polozylismy się spać, juz zadne z nas nie miało siły nawet na dokonczenie oglądania filmu, który był naprawdę ciekawy.
CZYTASZ
Uległa niewolnica
RomanceCzy można pokochać osobę z którą zmuszono cię do ślubu i skazano z nią na reszte życia? Odpowiedź na to pytanie znajdziece czytając moją powieść❣