Rozdział 3

113 18 2
                                    

- A to kto? - zapytał Ronan. Podszedł jeszcze bliżej nas, i badawczo obserwował Alana. Miałam odpowiedzieć Ronanowi, ale wyprzedził mnie Alan

- Alan jestem, miło poznać - powiedział z uśmiechem - Pańska dziewczyna zasłabła więc wyprowadziłem ją na świeże powietrze, właśnie kazała mi ciebie znaleźć.

- Co się stało Ana, już wszystko dobrze? - zapytał z niepokojem Ronan. Spojrzałam na niego i postanowiłam kontynuować bajeczkę wymyśloną przez Alana.

- Tak, podziękuj Alanowi za pomoc. Możemy już wracać do domu?

- Oczywiście, pójdę tylko do łazienki - stwierdził i zataczając się wrócił do lokalu.

Odprowadziliśmy go wzrokiem, a Alan wyciągnął telefon. Odpalił Snapchata ze snap kodem i wyciągnął telefon w moją stronę

- Jakbyś miała problemy pisz. Zawsze postaram ci się pomóc. 

Zeskanowałam kod i dodałam Alana. Zwróciłam uwagę na jego nazwę alanwalkermusic.

- Dziękuje za miło spędzony czas i pomoc z Ronanem. Na pewno napiszę jakby coś się działo - powiedziałam i pożegnałam się z Alanem.

Po chwili wrócił do mnie Ronan i wspólnie poszliśmy do hotelu. Miałam wyjątkowe szczęście, bo Ronan był na tyle zmęczony i wstawiony, że od razu zasnął.

Ja również szybko przebrałam się w piżamę i miałam iść spać, ale rozjaśnił się ekran mojego telefonu.

-Nowe powiadomienie z aplikacji Snapchat-

-Nowa wiadomość od alanwalkermusic -

Odblokowała telefon i sprawdziłam wiadomości.

alanwalkermusic: I jak, wszystko okej?

Ja: Tak, wszystko okej, jeszcze raz dziękuję za wszystko

alanwalkermusic: Spoko, przecież nic nie zrobiłem

Ja: Tak przy okazji, skąd music przy twoim nicku?

alanwalkermusic: Tworzę trochę muzyki. Ale raczej z pasji

Ja: Publikujesz gdzieś?

alanwalkermusic: Na yt, jako DjWalkzz

Ja: Zaraz obczaje

Weszłam szybko na YouTube i sprawdziłam kanał Alana. Miał dwadzieścia tysięcy subskrypcji i kilka opublikowanych piosenek. Przesłuchałam je i wróciłam do konserwacji

Ja: WOW

Ja: Masz talent

alanwalkermusic: Dzięki, ale to raczej zwykła pasja

alanwalkermusic: Nie sądzę bym miał w muzyce przyszłość

Ja: Ktoś Cię w końcu zauważy

Ja: Dobra, idę spać. Jestem już bardzo zmęczona

alanwalkermusic: Dobranoc, kolorowych i spokojnych snów

Ja: Dziękuję i wzajemnie

Odłożyłam telefon i zasnęłam

~~~~~~~~~~~~

Nowy, krótki rozdział, ale chyba lepsze to niż nic?

Jako że brak czasu, lecz wakacje się zbliżają będzie większa częstotliwość krótkich rozdziałów, bo takie wygodniej się pisze

Przy okazji, jako że ostatnio powiadomienia na wattpadzie szwankują możecie dodać mnie na mediach społecznościowych by dostosować osobiste info o nowym rozdziale

Snapchat: issabelke

Tu możecie mieć ze mną dni, popisać posnapować

Instagram

Fanowski dla Alana ilovealanwalker.poland

Prywatny normalgirlwithadream

Jak dodacie mnie lub zaobserwujecie koniecznie napiszcie JESTEM Z WATTPADA  i dodać że chcecie otrzymywać info o rozdziałach

Proszę też o gwiazdkę i komentarz dla rozdziałów dla zasięgu tego opowiadania.

Do następnego

normalgirlwithadream

Sing Me to Sleep |A.W.|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz