Reakcje Nu'est ✔︎

Kiedy masz zostać sama parę dni w domu.

Minhyun

Chłopak cały dzień coś notował. Trochę cię to denerwowało, bo myślałaś że spędzicie ten dzień razem. Jutro wyjeżdża, a tobie nie poświęca ani chwili. Już miałaś się coś odezwać , ale on pierwszy podszedł do ciebie usiadł a ciebie posadził sobie na kolanach.
- t/i kochanie porosklejałem wszędzie karteczki żebyś nie musiała wszystkiego szukać. A tu masz spis wszystkiego co może ci się przydać jak mnie przy tobie nie będzie.
Wziełaś kartki i powiedziałaś:
- Kochanie widzę , że pomyślałeś o wszystkim.
- Jak byś miała z czymś problem to dzwoń dla ciebie zawsze jestem dostępny.
- Jesteś na prawdę wspaniały.
Wtuliłaś się w niego i resztę dnia spędziliście razem.

Aron

Twój ukochany cały dzień spędził w kuchni. Wieczorem już miałaś tego serdecznie dość. Weszłaś do kuchni i zobaczyłaś górę jedzenia.
- Aron ! Czy ty zwariowiałeś dla kogo ta góra jedzenia?
- Dla ciebie kochanie.
- Tym jedzeniem wykaramił byś pół. osiedla.
- t/i nie będzie mnie trzy dni nie mógł bym spać wiedząc , że nie masz co jeść.
- Przecież umiem gotować.
- O twoim gotowaniu lepiej nie rozmawiajmi.
- Oj czepisz się. Nie będzie cię trzy dni a jedzenia zrobiłeś jakby cię miesiąc miało nie być.
- Nie wiedziałem na co będziesz miała ochotę. - Chłopak podszedł do ciebie i cię przytulił.
- Dziękuję ci - odpowiedziałaś mu i dałaś całusa.

Baekho

- Misiek i jak ja z kączę moją drame jak ciebie nie będzie? Nie wytrzymam tygodnia nie wiedząc jak się kończy.
- t/i a ile zostało odcinków?
- Tylko albo aż trzy. - stałaś nad nim ze smutną miną.
- To chodź tu do mnie - poklepał się po ramieniu- zrobimy sobie dziś maraton.
W jego objęciach obejrzeliście serial do końca.

Ren

- Jak ja nie lubię jak ty musisz wyjeżdżać na tak długo . - Stałaś w pokoju i patrzyłaś jak chłopak się pakuje. - Ej to jest moje dlaczego to pokazujesz?
- Miała to być niespodzianka...
- Co ?! Jak niespodzianka?
- t/i nie przerywaj to się szybciej dowiesz.
- Dobra dobra już słucham.
- Zabieram cię kochanie ze sobą.
- Na prawdę? Nie wieżę!
- To uwierz . A teraz pomóż mi się pakować. - z wielką radością to uczyniłaś.

JR

Zbliżał się dzień jego wyjazdu. Siedzieliście razem na kanapie w salonie i rozmawialiście.
- Będziesz tęsknić? - Zapytałaś pierwsza.
- t/i skarbie za tobą jak wariat będę tęsknić.
- Ja będę bardziej. Jak ja będę spać nie czując twojego zapachu.
- O to się nie martw. Na łóżku zostawiłem moją koszulkę.
Poszłaś do sypialni i ubrałaś koszulkę . Wróciłaś do salonu przytuliłaś się do ukochanego i powiedziałaś:
- Do twojego powrotu jej nie zdejmę.