U Grillbiego

101 8 0
                                    

Sans wchodzi z Frisk do baru ,,U Grillebiego"

Sans: Siema wszystkim!

Frisk (szpetem): Ej Sans ja ich nie znam.

Sans: To jest człowiek. Frisk.
Wskazuje palcem na Frisk.

Potwory z baru: Człowiek! Zabić!

Sans: Ej spokój

Potwory: Człowiek! Zabić!

Sans: Uspokoić się albo was zmiote z powierzchni ziemi

Potwory: Człowiek! Zabić!

Sans używa gasters blasters,
Demoluje część baru i siada z Frisk przy ladzie.

Grillby: co podać?

Sans: Ej dzieciak Frytki czy burgera?

Frisk: Eee... Burgera

Sans: Dobra to dwa burgery.

Grillby podaje dwa burgery

Sans: Dzieki
BONE Appétit

Grillby : Ale ty wiesz że musisz za to wszystko zapłacić szkielecie?

Sans: Ja mam imię.

Grillby: Dobra nieważne. Smacznego

Sans: Dzięki

Frisk: Dziękuję

8 min później Frisk i Sans dziękują za jedzenie

Sans: Ej dzieciak nie mam hajsu zapłacisz za mnie?
Tylko 800 zł

Frisk: Yyyy...

Sans: Super Dzięki

Frisk: a...

Sans: zartowalem.
Grillby zapisz na zeszyt

Grillby zapisuje rachunek Sansa na zeszyt, a frisk i sans wychodzą i idą do domu.

Undertale Talks PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz