21.06.18
Mój storczyk jednak nie rośnie.
Za szybko się ciesze, ale to jakaś radość co?
Jutro zakończenie roku i radość, że w końcu będę miała czas by przeczytać ksiażki które przyniosłam z biblioteki szkolnej. Jak narazie czytam "Christine" S.Kinga. Nadal nie przekonuje mnie historia o morderczym aucie badź tylko ja to tak rozumiem. Moja wybredność daje o sobie znać, a ja chyba czuję się zmęczona poważnymi powieściami jakie ma Stephen King. Jednak jestem zafascynowana mistrzem grozy. Mam zamiar przeczytać, postarać sie, wszystkie tomy. Mimo, że ma ich ponad 60.
Wyprasowałam koszule którą jutro założe. Mimo, że zapowiadaja burze, grad itp. Teraz mam dylemat co na siebie włożyć.
