28.06.18
Olali mnie! Znaczy, nas. Chamy :c
Ważne, że próbowałam. Nie ma co płakać. Jest kolejna. Tym razem mamy zapewnione przyjęcie tylko mamy zrobić dokumenty itp. Oby się udało.3.07.18
Spędzam wakacje tak jak moge. Czytam, wychodze, znowu czytam. Aktualnie to Pana Mercedesa S. Kinga. W 3-4 dni obskoczyłam prawie, że całą książke, zostało mi ok. 200 stron. Cała ta historia jest przepełniona akcją i w niektórych chwilach miałam dreszcze i chciałam krzyczeć "Nie, nie, nie! Ty sukinkocie" bądz powiedzieć pospolite "japierdole". Chyba nie dojrzałam jeszcze na tyle by czytać o bardzo mrocznej części naszego życia.
Tylko mistrz grozy, złapał mnie w swoje sidła i nie chce wypuścić. Dlatego tylko moge zrobić wielki aplauz i pogratulować zatrzymania mnie przy tym człowieku.