Jeszcze tego samego dnia Leo wparował do mojego pokoju.
I powiedział:- Zbieraj się, niedługo wychodzimy!
- Dlaczego jest 22 nie można nic zwiedzać.
- Zbieraj się. I nie gadaj . Czekamy na dole. - powiedział to i wyszedł
Ja zostałam i zaczełam się zbierać z Leo lepiej nie dyskutować.
Gdy zeszłam na dółl oni już czekali. Zapytałam :
-Gdzie idziemy?
- Dowiesz się jak dojedziemy.-powiedział Charlie i wepchnął mnie do taksówki
Odjechaliśmy na miejsce tylko mi nie znane.
CZYTASZ
Big Melody
FanfictionPrzyjechałaś do Korei ze swoimi przyjaciółmi Charliem i Leo na koncert Big bang, ale co się stało podczas tego wyjazdu. Tego dowiesz się w tej książce...