Hyungwon wrzuca swoje piosenki na youtube, dodaje zdjęcia na instagram i sekretnie crushuje innego youtubera - Wonho
***
Au, pewnie wystąpią sceny seksu homosiów soo czytasz na własną odpowiedzialność.
Start: 13/05/2018
Koniec: mój już wkrótce, a co...
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
❤ 97 888
@hyungwonie: Kiedy spotykasz swojego idola, a ten idol twierdzi, że też właśnie spotkał idola >>> @grumpywonhodziękuję za to spotkanie!! xx
View all 10 765 comments...
@coconut: OMG NOWY SHIP
@deadinside: i jak ja mam nie mieć kompleksów skoro wszyscy są tak idealni?
@grumpywonho: czas spędzony z Tobą to dobrze spędzony czas skarbie. Nie musisz mi dziękować 😊
@123youaredead: pedały tfu
@youtubeofficial: Czekamy na wspólny materiał 😏
@minhyukie: no nareszcie. Matko boska już miałem dość Twojego jęczenia, że Wonho nigdy Cię nie zauważy i że nie masz u niego szans.
@Fuckmewonhopls: zostaw mojego oppe pedale
@grumpywonho: @Fuckmewonhopls sorry ale mogę być oppą tylko dla Hyungwona.
@hyungwonie: @minhyukie po pierwsze - zamknij się. Po drugie - zamknij się. A po trzecie - popracuj nad interpunkcją. A Ty @grumpywonho przestan mnie zawstydzać.
***
- Naprawdę myślałeś, że nie masz u mnie szans? I nie zawstydzam cię. To najszczersza prawda. - usłyszałem cichy chichot z kanapy gdzie siedział mój idol. Walnąłem głową o szafkę. Zabiję Minhyuka. Zabiję go. Boleśnie. - I ktoś w korporacji Youtube nas shipuje.
- Minhyuk czasami przesadza. A co do Youtube to chyba normalne. Obaj mamy sporo subskrybentów. Jakbyśmy nagrali coś wspólnie to byłyby spore dochody. - odpowiedziałem wracając do salonu z dwoma herbatkami. Czułem się w jego towarzystwie tak... swobodnie. Jakbym znał go wieki.
- Masz rację Hyunnie. - mogę się założyć, że byłem teraz cholernie czerwony przez to urocze zdrobnienie. - Swoją drogą wybrałem już film. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko horrorowi?
Wziąłem głębszy oddech. Oczywiście, że miałem. Panicznie się ich bałem.
Po popołudniu spędzonym w kawiarnii zaprosiłem Wonho do mnie na film. Tak właściwie to Minhyuk zagroził mi, że jeśli tego nie zrobię to już nigdy się do mnie nie odezwie. Kusiło mnie żeby go olać. Teraz żałuję, że tego nie zrobiłem.
***
Obudziłem się z krzykiem. Wiedziałem, że ten horror to pojebany pomysł. Minęła chwila zanim zorientowałem się, że obok mnie siedzi Wonho i delikatnie głaszcze po udzie.
- Przepraszam. - wymamrotałem chowając twarz w kołdrę i momentalnie się czerwieniąc. - Nie chciałem cię obudzić.
- Nie przesadzaj. To ja wpadłem na pomysł oglądania horroru. - poklepał mnie w miejscu gdzie spoczywała jego dłoń. Nagle zrobiło się tak jakoś duszno. - Szczerze? Też nie mogę zasnąć.
Zachichotałem cicho nadal chowając twarz w pościeli. Wonho był cudowny. Nie wiem czym sobie zasłużyłem na to, że jest obecny w moim życiu. Przysunąłem się jak najbliżej ściany. Łóżko było jednoosobowe więc nadal było mało miejsca.
- Możesz zostać? - zapytałem najciszej jak się dało. Przez chwilę myślałem, że mnie nie usłyszał ale po minucie poczułem jego ciało tuż obok mojego. Coraz duszniej się tu robi.
- Dobranoc Shin Hoseoku. - wyszeptałem nieco się do niego przysuwając.
- Dobranoc Hyunnie. - resztkami świadomości poczułem jak chłopak delikatnie całuje mnie w czoło.
$$$
Miałamochotę na fluff i mam fluff.
Tak wiem niebyłomnietrochę ale mimo wakacji wcale nie mamdużo czasu. A o ironio nie robię nic XDDD
Pamiętajcie o roślinach i pijcie dużo wody.
Luv ya, Max.
Edit: Kurwa wattpad ogarnij cipe i przestań cofać mi publikację pls