Jestem z mamą w Lewiatanie i ona daje tą karte do tego takiego urządzonka żeby zapłacić no ale piszę jej/ transakcja odrzucona. No drugi raz. To samo. Za trzecim razem patrze na ten pin co ona wpisuje i widzę że zamisat 1 wpisuje 4. No to mówię jej:
-Mamo ale ty wiesz ze zły pin wpisałaś?
-Co?
-No zamisat 1 wpisujesz 4
-A skąd Ty znasz mój pin???
-Eee nieistotne.
-Dobra....?
Wpisała to jeszcze raz wdg moich instrukcji i - Wow no po prostu Wow! Transakcja przyjęta!