Jestem po przydziale. Zostałam przydzielona do czerwonych wraz z Alix i Carolie i jeszcze z kilkoma innymi osobami których nie znam. To że reszta dziewczyn jest w niebieskich to mi to nie przeszkadza. Tak i siak będziemy mieć większość zajęć z nimi. Zjadłam kolacje z resztą i poszłam do pokoju. Myje się, przebiera się w piżame i kładę się spać.
Następnego dnia.
Budze się o 6.30. Wstaje myje się przebiera co zajmuje mi godzinę i idę na śniadanie. Gdy jadłam płatki kukurydziane, profesor Leiki rozdaje plany lekcji. Jak dostałam mój myślałam że dostanę depresji. Plan wygłądał tak:
Plan lekcji
Poniedziałek, środa, piątek od 8.00 do 16.00
1. Zaklęcia
2. Gimnastyka
3. Eliksiry
4. Eliksiry
5. Transmutacja
Przerwa obiadowa 12.00-13.00
6. Obrona przed czarną magią
7. Zielarstwo
8. Gimnastyka
Wtorek, czwartek od 9.00 do 14.00
od 22.30 do 24.00
1. Transmutacja
2. Zaklęcia
3. Opieka nad magicznymi zwierzętami
4. Zielarstwo
5. Gimnastyka
Przerwa obiadowa 12.00-13.00
6. Gimnastyka
Wolne do 22.30
7. Astronomia
Ja chyba dostanę depresji. A to dopiero mój pierwszy rok, chociaż patrząc na plan to chyba chcą nas zabić.
