23. "A co Ty tu robisz?"

5.1K 207 29
                                    

Obudziły mnie promienie słońca wdzierające się do pokoju. Musiałam zapomnieć o zasłonieniu rolet.

Wzięłam telefon i spojrzałam na wyświetlacz. 13.21. No to nieźle sobie pospałam. Poprzeglądałam portale i sprawdziłam czy ktoś do mnie pisał. Zdziwiłam się, gdy zobaczyłam nową wiadomość, a jeszcze bardziej gdy zobaczyłam od kogo jest i o jakiej treści.

Od Nicole: Cześć. Wiesz, że w tym tygodniu jest zakończenie roku, więc razem z resztą postanowiliśmy zapytać cię czy nie chciałabyś dokładnie za tydzień w Niedzielę wyjechać z nami nad morze. Chcieliśmy ogólnie odpocząć, a jako, że jest teraz upał to myślimy, że nic się nie zmieni przez tydzień. Chętna? Jeśli tak, to odpisz. Napiszę Ci szczegóły :)

Z resztą. To znaczy z kim? Zapewne Katlin. Chris. Cara. Nicole i jej chłopak. No chyba, że coś mnie ominęło i będzie ktoś jeszcze.

W sumie to i tak miałam na liście punkt o "wspaniałych" wakacjach a lepiej wcześniej niż później. Zabrałam się za odpisanie na wiadomość.

Do Nicole: Okej, bardzo chętnie. Kto dokładniej będzie jechał?

Westchnęłam. No cóż. Raz się żyje. Raczej nie ma opcji że coś się nie uda. Te wakacje będą moje.

Uśmiechnęłam się i wstałam z łóżka. Telefon schowałam do kieszonki spodenek i poszłam na dół zrobić sobie coś na śniadanie. Padło na gofry. Dawno ich nie robiłam.

Wyjęłam potrzebne składniki, zmieszałam je, a moje śniadanie niedługo później było już gotowe. Wyjęłam jeszcze dżem truskawkowy i posmarowałam nim gofry, nalałam sobie szklankę soku bananowego i poszłam do salonu.

Włączyłam telewizor i w spokoju zaczęłam oglądać "If I stay", w tym samym czasie jedząc. Usłyszałam dźwięk wiadomości więc zatrzymałam film i wyciągnęłam telefon.

Od Nicole: Będę jechać ja, Chris, Katlin i jej chłopak Lucas, Charlie no i chcieliśmy jeszcze ciebie zabrać. A więcej : jedziemy w Niedzielę około dziewiątej, planowaliśmy na dwa tygodnie, chyba, że coś się przedłuży. Spakuj dużo letnich ciuszków. Mamy zamiar zatrzymać się w hotelu niedaleko plaży, już mamy pokoje. Pokój miałabyś z Charlie'm[1], to jak, wchodzisz w to? :*

Wakacje. Morze. Odpoczynek. Czemu nie? Tylko dlaczego nie jedzie Cara? Może jedzie gdzieś z rodziną, czy coś? Postanowiłam w to nie ingerować.

Do Nicole: Jasne, że wchodzę! Jutro obgadamy jeszcze co i jak, a teraz sorki, ale muszę lecieć. Papa :)

Po otrzymaniu ktorkiej wiadomości pożegnalnej "Cześć, do jutra" zablokowałam telefon.

Będę musiała się wybrać na zakupy po ciuchy na ten wyjazd, ale to może we Wtorek, Środę, Czwartek, lub Piątek. No ewentualnie w Sobotę.

Aktualnie jestem zajęta. Muszę dokończyć film.

_________
Gdy pojawiły się napisy końcowe jęknęłam. Chcę obejrzeć drugą część! Dlaczego to się tak skończyło?! Nie mogło być happy end'u, że " parę lat później mają rodzinę i dzieci" czy coś takiego?

Ught..

Popatrzyłam na zegarek. 16.32. Świetnie. Mam parę godzin, później idę spać i do szkoły. Na szczęście oceny już wystawione, a zakończenie roku również już za chwilkę. Wiecie co się wiąże z zakończeniem roku?

To, że zdałam! I, że jestem już starsza! I mądrzejsza!

Przybiłam sobie mentalną piątkę i z usmieszkiem na ustach wstałam z kanapy. Wzięłam talerz i kubeczek i wstawiłam je do zmywarki.

To znowu Ty [ZAKOŃCZONA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz